Od piątku do niedzieli (20-22 lipca) braniewscy policjanci zatrzymali siedmiu pijanych kierowców. Poruszali się oni autami, rowerami i motorowerem. Rekordzista miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zatrzymania kierowców „na gazie” rozpoczęły się w piątkowy wieczór. O godz. 20.45 ulicami Braniewa jechał rowerem 46-letni Marek G. Jak się okazało, miał 0,82 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Natomiast o godz. 23.26 na drodze Dąbrowa-Podleśne 36-letni Józef S., mieszkaniec gminy Lelkowo, kierował motorowerem, mając 1,4 promila alkoholu.
Prawdziwe żniwa policjanci mieli jednak w niedzielę. Już po północy w Pieniężnie zatrzymali 26-letniego Mirosława K., który kierował polonezem caro, mając 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Natomiast na ranem znaleźli w przydrożnym rowie na trasie Klejowo-Różaniec audi 80, a w nim 21-letniego Marcina B. i 28-letniego Krzysztofa K. Żaden nie chciał się przyznać do kierowania autem. Obaj odmówili także poddania się badaniu na alkometrze. Pobrano więc od nich krew do badania na zawartość alkoholu. Dwaj panowie z audi trafili do policyjnego aresztu.
W niedzielę policjanci zatrzymali też 51-letniego Andrzeja M. mieszkańca Zabrza, który kierował w Braniewie fordem modeno, mając 1,52 promila w wydychanym powietrzu. Natomiast 50-letniego Henryka Ch. z gminy Wilczęta, który jechał rowerem, mając 1,62 promila alkoholu, policjanci zatrzymali o godz. 18.45, gdy jechał rowerem drogą Nowica - Księżno.
Natomiast o godz. 23.26 na drodze Dąbrowa-Podleśne 36-letni Józef S., mieszkaniec gminy Lelkowo, kierował motorowerem, mając 1,4 promila alkoholu.
Prawdziwe żniwa policjanci mieli jednak w niedzielę. Już po północy w Pieniężnie zatrzymali 26-letniego Mirosława K., który kierował polonezem caro, mając 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Natomiast na ranem znaleźli w przydrożnym rowie na trasie Klejowo-Różaniec audi 80, a w nim 21-letniego Marcina B. i 28-letniego Krzysztofa K. Żaden nie chciał się przyznać do kierowania autem. Obaj odmówili także poddania się badaniu na alkometrze. Pobrano więc od nich krew do badania na zawartość alkoholu. Dwaj panowie z audi trafili do policyjnego aresztu.
W niedzielę policjanci zatrzymali też 51-letniego Andrzeja M. mieszkańca Zabrza, który kierował w Braniewie fordem modeno, mając 1,52 promila w wydychanym powietrzu. Natomiast 50-letniego Henryka Ch. z gminy Wilczęta, który jechał rowerem, mając 1,62 promila alkoholu, policjanci zatrzymali o godz. 18.45, gdy jechał rowerem drogą Nowica - Księżno.
A