UWAGA!

Kierowcy z promilami

Od piątku (7 listopada) na drogach naszego miasta i powiatu elbląscy policjanci zatrzymali 8 nietrzeźwych kierujących i dwóch kierowców pod wpływem narkotyków. Niechlubny rekordzista miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wszystkim zatrzymanym, oprócz straty prawa jazdy, grozi teraz kara nawet do 2 lat więzienia.

Do pierwszego zatrzymania doszło w sobotę (8 listopada) kilka minut po godzinie drugiej w nocy przy ulicy Fabrycznej.
     - 34-letni mężczyzna kierując osobowym renault miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Kierowca trafił do policyjnej celi.
     Dwie godziny później w ręce funkcjonariuszy wpadł 32-letni kierowca peugeota.
     Mężczyzna prowadził samochód mając 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu został przewieziony do policyjnego aresztu.
     Natomiast dziś (9 listopada) w nocy elbląscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej i Straży Granicznej zatrzymali dwóch kierowców pod wpływem narkotyków.
     - Kilka minut po północy na Moście Unii Europejskiej policjanci z drogówki zatrzymali 25-letniego mieszkańca Gdyni, który kierował fiatem brava, zaś dwie godziny później przy ulicy Teatralnej do kontroli drogowej został zatrzymany 23-letni kierowca volvo – relacjonuje Justyna Grzeczka. – Obaj mężczyźni zostali poddani badaniu testerem na obecność narkotyków. Badanie dało pozytywny wynik. Kierowcy trafili do policyjnego aresztu.
     Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto kierowcy stracą prawa jazdy.
     Policjanci zapowiadają bezwzględną walkę z pijanymi „za kółkiem". Będzie więcej kontroli i surowe kary. W tych i wielu innych przypadkach, policjanci wyeliminowali olbrzymie zagrożenie, jakie stanowią nietrzeźwi za kierownicą. Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa. Mniej pijanych kierowców, to mniej wypadków i mniej ofiar. Dlatego też policjanci apelują, aby wszelkie zaobserwowane, a nienaturalne odruchy kierowcy (np. jazda wężykiem), mogące świadczyć o jego stanie nietrzeźwym, niezwłocznie zgłaszać pod nr 997.
     Policjanci przypominają, że zgodnie z Ustawą o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu występuje wówczas, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast stan nietrzeźwości występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila.
     Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem karanym aresztem lub grzywną. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.
oprac. A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Co tydzien jest to samo. .:/ Sadze, ze taxi taniej by wyszlo, niz ponowne robienie prawka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zawsze trzezwy kierowca(2008-11-09)
  • Moim zdaniem lekarstwem na pianych kierowcow jest zabieranie prawka to raz, konfiskata samochodu to dwa[przeciesz jest to narzedzie przestepstwa skoro jazda na podwojnym gazie to przestepstwo], i odsiadka w wiezieniu, tak, ale pod warunkiem, ze to odsiadka w kamieniolomach. Skoro do niektorych nic innego nie dociera, to moze perspektywa takich kar przyniesie skutek
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca(2008-11-09)
  • Mnie zatrzymali w Nowakowie i zrobili badanie na prochy. Oczywiscie nic nie wykazalo ale jesli bym sie nie zgodzil, rowniez musialbym miec je przeprowadzone?
  • i co jeszcze baranie zabić go za nic we Francji czy Włoszech wszyscy jeżdżą po alkoholu tam się wino pije do obiadu. Owszem ukarać jak z powoduje wypadek a nie karać kogoś bo może spowoduje wypadek morze jest szerokie i głębokie
Reklama