Czarno - biały pies, mieszaniec, należący do 52 - letniej mieszkanki gminy Lelkowo został zastrzelony w sobotę (2 lutego) przez myśliwego wracającego z lasu. Mężczyzna twierdzi, że strzelał do psów, bo te goniły sarnę.
Według relacji świadków myśliwy strzelał do dwóch psów, które biegały w pobliżu zabudowań niewielkiej miejscowości położonej w gminie Lelkowo. Jeden z psów został postrzelony i uciekł w pole, drugi został zastrzelony nieopodal budynków mieszkalnych.
48 - letni myśliwy, Kazimierz S., mieszkaniec gminy Lelkowo, twierdził, że strzelał do psów, gdyż goniły sarnę. Strzały miał oddać w odległości 500 metrów od zabudowań mieszkalnych. Policjanci zabezpieczyli od niego broń palną oraz amunicję myśliwską do czasu wyjaśnienia sprawy.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Pieniężna.
48 - letni myśliwy, Kazimierz S., mieszkaniec gminy Lelkowo, twierdził, że strzelał do psów, gdyż goniły sarnę. Strzały miał oddać w odległości 500 metrów od zabudowań mieszkalnych. Policjanci zabezpieczyli od niego broń palną oraz amunicję myśliwską do czasu wyjaśnienia sprawy.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Pieniężna.
A