22-letni mężczyzna, który został zatrzymany do kontroli drogowej przez policyjny patrol drogówki zaczął uciekać pieszo. Po 200 metrach zatrzymali go policjanci z drugiego patrolu, który wyjechał mu naprzeciw. Badanie alkotestem wykazało u niego 1,4 promila alkoholu w organizmie.
Była godz. 20.30, gdy patrol ruchu drogowego postanowił zatrzymać na ul. Hetmańskiej fiata uno, którym kierował młody mężczyzna. Policjantów zainteresowały zaparowane szyby w aucie co sugerowało, że jego kierowca może być nietrzeźwy. Mężczyzna zatrzymał się dopiero po drugim sygnale. Gdy tylko zatrzymał pojazd, otworzył drzwi i zaczął uciekać. Policjanci zatrzymali go 200 metrów dalej. Badanie alkotestem wykazało u niego 1,4 promila. Drugie badanie już w komendzie dało wynik 2,14 promila. Oznacza to, że 22-latek wsiadł za kierownicę auta zaraz po wypiciu alkoholu. Uciekał, aby uniknąć badania alkotestem. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu