Policjanci z Pasłęka zatrzymali 25-letniego Krzysztofa C. Mężczyzna najpierw w miejscowości Pomorska Wieś spowodował kolizję z innym pojazdem, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Nie uniknął jednak odpowiedzialności. Funkcjonariusze zatrzymali go pod Ornetą. Wtedy okazało się, że 25-latek jest kompletnie pijany. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Zdarzenie rozegrało się wczoraj (21 października) około godziny 21 w podelbląskiej miejscowości Pomorska Wieś. Tam jadący osobową vectrą mężczyzna zjechał na przeciwległy pas ruchu i otarł się swoim samochodem o jadące z naprzeciwka audi. Kierowca vectry nie zatrzymał się. Wręcz przeciwnie, przyspieszył by jak najszybciej oddalić się z miejsca zdarzenia. O całej sytuacji został powiadomiony dyżurny elbląskiej komendy. Do pościgu za mężczyzną zaangażowano patrole ruchu drogowego. Jako, że sprawca kierował się w stronę Pasłęka, powiadomiono również pasłęckich policjantów pełniących służbę na krajowej "siódemce". Za mężczyzną kontynuowano pościg. Swój finał znalazł on pod Ornetą. Tam doszło do zatrzymania opla vectry kierowanego przez 25-letniego Krzysztofa C. Jak się okazało kierowca był kompletnie pijany. W jego organizmie znajdowały się ponad 2 promile alkoholu. Teraz 25-latek odpowie za spowodowanie kolizji oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Mężczyzna straci też prawo jazdy.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu