Wczoraj (16 września) w centrum miasta dwaj mężczyźni pobili 44-letniego elblążanina. Powód? Mężczyzna zwrócił uwagę jednemu z nich, żeby nie załatwiał swoich potrzeb fizjologicznych w klatce schodowej.
Do zdarzenia doszło przed godziną 17 przy ulicy Hetmańskiej.
- Jak ustalili funkcjonariusze, 44-letni elblążanin wszedł do klatki schodowej pasażu handlowego – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Tam zauważył mężczyznę, który próbował oddawać swoje potrzeby fizjologiczne. Po zwróceniu uwagi i krótkiej wymianie zdań z młodym człowiekiem, został napadnięty przez niego i jego kolegę. 21-letni Adrian L. oraz 20-letni Łukasz Ł. bili mężczyznę rękoma po głowie i całym ciele. Następnie przewrócili go na ziemię i kopali.
- O całym zdarzeniu oficera dyżurnego elbląskiej komendy powiadomili świadkowie – dodaje Justyna Grzeczka. - Na miejsce natychmiast pojechały patrole policji, przyjechało również pogotowie ratunkowe.
44-latek z urazem głowy, stłuczeniami klatki piersiowej i brzucha, został przewieziony do szpitala.
Sprawcy pobicia trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara nawet do 3 lat więzienia.
- Jak ustalili funkcjonariusze, 44-letni elblążanin wszedł do klatki schodowej pasażu handlowego – mówi Justyna Grzeczka z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Tam zauważył mężczyznę, który próbował oddawać swoje potrzeby fizjologiczne. Po zwróceniu uwagi i krótkiej wymianie zdań z młodym człowiekiem, został napadnięty przez niego i jego kolegę. 21-letni Adrian L. oraz 20-letni Łukasz Ł. bili mężczyznę rękoma po głowie i całym ciele. Następnie przewrócili go na ziemię i kopali.
- O całym zdarzeniu oficera dyżurnego elbląskiej komendy powiadomili świadkowie – dodaje Justyna Grzeczka. - Na miejsce natychmiast pojechały patrole policji, przyjechało również pogotowie ratunkowe.
44-latek z urazem głowy, stłuczeniami klatki piersiowej i brzucha, został przewieziony do szpitala.
Sprawcy pobicia trafili do policyjnego aresztu. Grozi im kara nawet do 3 lat więzienia.
A