Policjant, gdy kończy służbę nie przestaje być stróżem prawa. Braniewski funkcjonariusz zatrzymał 18-latka, który właśnie dokonywał transakcji kupna-sprzedaży marihuany. Chłopak trafił do policyjnego aresztu, a w ślad za nim jeszcze dwóch innych młodych mieszkańców Braniewa.
Jeden z braniewskich policjantów, będąc po służbie, zauważył dwóch młodych mężczyzn, którzy przy ul. Sikorskiego przeprowadzali transakcję sprzedaży marihuany. Funkcjonariusz natychmiast zareagował i zatrzymał jednego z podejrzanych. Okazał się nim 18-letni braniewianin. Nastolatek był kompletnie zaskoczony interwencją nieumundurowanego policjanta. Młody mężczyzna miał przy sobie ponad 5 gramów marihuany. Policjanci zabezpieczyli narkotyki, a podejrzanego zatrzymali w policyjnym areszcie. Nastolatek usłyszał zarzuty posiadania oraz udzielana narkotyków i przyznał się do przestępstw.
Braniewscy kryminalni pracując nad tą sprawą zatrzymali kolejne dwie osoby podejrzane o udzielanie narkotyków. 19- i 22-latek w sumie usłyszeli siedem zarzutów i przyznali się do zarzucanych im czynów.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Braniewie przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowaniu wobec 22-letniego braniewianina środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Teraz najbliższe dwa miesiące podejrzany spędzi w zakładzie karnym.
Trwają dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Według Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Jeśli sprawca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 10.
Braniewscy kryminalni pracując nad tą sprawą zatrzymali kolejne dwie osoby podejrzane o udzielanie narkotyków. 19- i 22-latek w sumie usłyszeli siedem zarzutów i przyznali się do zarzucanych im czynów.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Braniewie przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowaniu wobec 22-letniego braniewianina środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Teraz najbliższe dwa miesiące podejrzany spędzi w zakładzie karnym.
Trwają dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Według Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Jeśli sprawca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 10.
KWP w Olsztynie