
Ponad godzinę policyjne radiowozy ścigały dzisiaj (16 września) 30-letniego kierowcę uciekającego fordem fokusem. Mężczyzna był podejrzany o kradzież paliwa i kradzież sprzętu elektronicznego. Odpowie także za czynną napaść na funkcjonariuszy - nie zatrzymał się do kontroli i próbował przejechać mundurowych. Został zatrzymany na blokadzie w podelbląskich Tropach.
Chwile grozy przeżyli dzisiaj piesi, którzy byli świadkami pościgu za złodziejem paliwa. Pogoń za 30-letnim Waldemarem S. rozpoczęła się o godzinie 9.55 przy Al. Grunwaldzkiej w Elblągu. Tam funkcjonariusze prewencji chcieli skontrolować kierowcę forda focusa. 30-latek z piskiem opon ruszył w stronę Al. Tysiąclecia kierując się na Malbork. Łamał wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego i niewiele brakowało żeby potrącił pieszego na pasach. Przy ulicy Warszawskiej nie reagował na polecenia zatrzymania się wydawane przez uzbrojonych funkcjonariuszy i próbował ich przejechać. Chwile grozy przeżył również inny funkcjonariusz w miejscowości Markusy, który musiał ratować się ucieczką za drzewo żeby nie zostać potrąconym. Sprawna koordynacja działań służby dyżurnej pozwoliła zlokalizować uciekiniera i zablokować drogę jego ucieczki. Pościg zakończył się po godzinie w miejscowości Tropy w gminie Elbląg, gdzie policjanci zorganizowali blokadę. 30-latek spowodował niewielka kolizję z radiowozem, następnie pieszo próbował uciec. Został obezwładniony i zatrzymany w policyjnym areszcie. Po dokładnych ustaleniach okazało się, że tablice rejestracyjne, które posiadał w fordzie zostały w sierpniu br. skradzione z samochodu peugeot 405. Policjanci ustalili także, że jego samochód uczestniczył, w co najmniej 6 kradzieżach paliwa ze stacji na terenie miasta i powiatu. Mężczyzna jest także podejrzany o kradzież sklepową. W jednym z marketów zabrał i nie zapłacił za aparat fotograficzny oraz kilkadziesiąt czekolad. W samochodzie zatrzymanego policjanci znaleźli skradzione słodycze. Badania na obecność narkotyków i alkoholu nie wykazały tych substancji w organizmie mężczyzny. Policjanci będą także ustalać, czy zatrzymany 30-latek nie miał na swoim koncie innych przestępstw.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu