
44-letnia mieszkanka małej miejscowości niedaleko Młynar zdradziła miejscowemu policjantowi, że będąc w siódmym miesiącu ciąży poroniła, a następnie martwy płód spaliła w piecu. Kobieta została zatrzymana. Czynności w tej sprawie prowadzi prokuratura w Braniewie.
Zdarzenie miało miejsce 16 marca tego roku.
- 44-letnia kobieta będąc w siódmym miesiącu ciąży miała poronić, a następnie, jak wynika z jej relacji, martwy płód spalić w piecu – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Sprawa wyszła na jaw w momencie, gdy do mieszkania zajmowanego przez kobietę przyszedł dzielnicowy. Policjant zainteresował się jej sytuacją, ponieważ wcześniej widział, że była ona w ciąży. Gdy funkcjonariusz zapytał, co stało się z dzieckiem, kobieta opowiedziała mu o przebiegu zdarzeń.
Policjanci zatrzymali kobietę, a także trzech mężczyzn (m.in. konkubenta 44-latki), którzy w tym czasie przebywali w mieszkaniu. O zdarzeniu powiadomiono prokuraturę w Braniewie, która prowadzi w czynności tej sprawie.
Jak podkreśla Jakub Sawicki, priorytetem policji jest ustalenie przebiegu całego zdarzenia i czy dziecko faktycznie urodziło się martwe.
Jeśli jednak potwierdzą się słowa kobiety...
- Kobiecie grozi odpowiedzialność karna z art. 262 kk, czyli za znieważenie zwłok – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. – Za ten czyn kodeks przewiduje do 2 lat więzienia.
- 44-letnia kobieta będąc w siódmym miesiącu ciąży miała poronić, a następnie, jak wynika z jej relacji, martwy płód spalić w piecu – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Sprawa wyszła na jaw w momencie, gdy do mieszkania zajmowanego przez kobietę przyszedł dzielnicowy. Policjant zainteresował się jej sytuacją, ponieważ wcześniej widział, że była ona w ciąży. Gdy funkcjonariusz zapytał, co stało się z dzieckiem, kobieta opowiedziała mu o przebiegu zdarzeń.
Policjanci zatrzymali kobietę, a także trzech mężczyzn (m.in. konkubenta 44-latki), którzy w tym czasie przebywali w mieszkaniu. O zdarzeniu powiadomiono prokuraturę w Braniewie, która prowadzi w czynności tej sprawie.
Jak podkreśla Jakub Sawicki, priorytetem policji jest ustalenie przebiegu całego zdarzenia i czy dziecko faktycznie urodziło się martwe.
Jeśli jednak potwierdzą się słowa kobiety...
- Kobiecie grozi odpowiedzialność karna z art. 262 kk, czyli za znieważenie zwłok – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. – Za ten czyn kodeks przewiduje do 2 lat więzienia.
A