UWAGA!

Pozostanie na wolności

74-letni Stanisław P., podejrzany o zabójstwo malarza remontującego mieszkanie jego syna, nie pozostanie w areszcie.

Po trzech miesiącach pobytu w odosobnieniu mężczyzna złożył zażalenie do sądu i został wypuszczony na wolność. Sprawa po interwencji prokuratury oparła się o Sąd Apelacyjny w Gdańsku, który jednak zgodził się z wcześniejszą decyzją elbląskiego sądu. Zaważyły kłopoty zdrowotne podejrzanego.
     Jednocześnie prokuratura prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Zarządzono obserwację psychiatryczną Stanisława P.
     Do zabójstwa Dariusza B. doszło w sierpniu. Dwaj robotnicy, którzy malowali mieszkanie syna Stanisława P. przy ul. Robotniczej w Elblągu, przyszli po pieniądze za swoją pracę. Było to około 300 zł. Doszło do awantury. Syn zatelefonował do ojca, a ten przyjechał i strzelił dwukrotnie do jednego z malarzy - jak ustaliła policja - z posiadanej przez niego legalnie broni. Kula trafił Dariusza B. w serce. Mężczyzna zmarł na miejscu.
J

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Nie ma watpliwosci kto zabil i jaka byla motywacja mordercy. Dlatego powinni go trzymac w klatce, bo tam jest jego miejsce. A, ze jest tam niewygodnie albo niezdrowo, to juz trudno: wiezienie to nie pensjonat.
  • Jak to wyszedł? A kogo to teraz obchodzi, że ON się źle czuje? Przecież to jakiś absurd. Uwalniać człowieka, który zabił drugiego, bez przyczyny, bo więzień się źle czuje. Jeśli tak to niechaj zapewnią mu opieke medyczną, ale niech siedzi w więzieniu tam, gdzie jest miejsce dla morderców. Aresztuje się ludzi, którzy zrobili mniejsze zło i nie uwalnia się ich ot tak sobie. A ten, który zabija może wyjść po skardze na złe warunki bytowe i złe samopoczucie. Ktoś tu powinien się zastanowić nad wydawaniem takich warunkowych zwolnień. IDIOTYZM.
  • Ja również mam kłopoty zdrowotne i kilku wrogów!
Reklama