Karty wstępu dla dziennikarzy, rozprawy prowadzone w soboty i inne nadzwyczajne środki ostrożności - Sąd Okręgowy w Elblągu przygotowuje się do procesu gangu Jana R. – „Kulawego”.
Zdaniem prokuratury, ta jedna z najgroźniejszych zorganizowanych grup przestępczych działała w północnej Polsce, Niemczech, Holandii i Skandynawii. Szesnastu objętych aktem oskarżenia członków grupy odpowie m.in. za wielomilionowy przemyt papierosów i alkoholu, wyłudzenia kredytów i odszkodowań z firm ubezpieczeniowych, a także za zabójstwo dwóch szczecińskich biznesmenów w 2003 r. Ich ciał do dziś nie odnaleziono.
Ze względu na dużą liczbę oskarżonych i kaliber sprawy proces będzie toczył się przy zachowaniu nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa.
- Zgodnie z zarządzeniem prezesa sądu, na sali będzie mogło przebywać dziesięciu przedstawicieli mediów oraz trzydziestu widzów - wyjaśnia rzeczniczka Sądu Okręgowego, sędzia Ewa Mazurek. - Takie osoby będą mogły ubiegać się o wstęp na posiedzenie po okazaniu dowodu osobistego. Otrzymają wówczas ważną tylko jeden dzień kartę wstępu.
Główny oskarżony Jan R. będzie brał udział w procesie w asyście lekarza.
- Z uwagi na to, że choruje i nie jest w stanie uczestniczyć w rozprawie w pozycji siedzącej, będzie leżał i będzie przy nim obecny lekarz - informuje rzeczniczka. - Oskarżeni, którzy przebywają w areszcie, będą na sali rozpraw siedzieli w specjalnym pomieszczeniu, oddzielonym od publiczności szybą, a odpowiadający z wolnej stopy będą siedzieli na ławkach. Sala rozpraw i cały budynek sądu będą też chronione przez specjalne oddziały policji - dodaje sędzia Mazurek.
Proces ma rozpocząć się 16 września.
Mówi rzecznik elbląskiego Sądu Okręgowego sędzia Ewa Mazurek:
Ze względu na dużą liczbę oskarżonych i kaliber sprawy proces będzie toczył się przy zachowaniu nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa.
- Zgodnie z zarządzeniem prezesa sądu, na sali będzie mogło przebywać dziesięciu przedstawicieli mediów oraz trzydziestu widzów - wyjaśnia rzeczniczka Sądu Okręgowego, sędzia Ewa Mazurek. - Takie osoby będą mogły ubiegać się o wstęp na posiedzenie po okazaniu dowodu osobistego. Otrzymają wówczas ważną tylko jeden dzień kartę wstępu.
Główny oskarżony Jan R. będzie brał udział w procesie w asyście lekarza.
- Z uwagi na to, że choruje i nie jest w stanie uczestniczyć w rozprawie w pozycji siedzącej, będzie leżał i będzie przy nim obecny lekarz - informuje rzeczniczka. - Oskarżeni, którzy przebywają w areszcie, będą na sali rozpraw siedzieli w specjalnym pomieszczeniu, oddzielonym od publiczności szybą, a odpowiadający z wolnej stopy będą siedzieli na ławkach. Sala rozpraw i cały budynek sądu będą też chronione przez specjalne oddziały policji - dodaje sędzia Mazurek.
Proces ma rozpocząć się 16 września.
Mówi rzecznik elbląskiego Sądu Okręgowego sędzia Ewa Mazurek:
SZ