
55-letni Henryk N., jadąc osobową toyotą spowodował kolizję na ulicy Ogólnej. Gdy na miejsce przyjechali policjanci i zbadali go alkotestem, okazało się, że ma on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz straci prawo jazdy oraz odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu. Może mu grozić kara do 2 lat więzienia.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (6 sierpnia) około godziny 23.20 na skrzyżowaniu ul. Ogólnej z ul. Broniewskiego. Tam, skręcający z ul. Ogólnej w ul. Broniewskiego 55-letni kierowca osobowej toyoty, zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka oplem astrą.
Gdy na miejsce kolizji przyjechali policjanci z ruchu drogowego, przebadali obu kierowców alkotestem. Wynik u 55-letniego Henryka N. wskazał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Sam sprawca przyznał się do tego, że wypił wcześniej trzy piwa. Jego samochód został odholowany na parking. Na szczęście kierowcy nie odnieśli obrażeń.
55-latkowi policjanci zatrzymali prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji drogowej dziś otrzymał mandat w wysokości 500 złotych. Mężczyzna odpowie również za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sadowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Gdy na miejsce kolizji przyjechali policjanci z ruchu drogowego, przebadali obu kierowców alkotestem. Wynik u 55-letniego Henryka N. wskazał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Sam sprawca przyznał się do tego, że wypił wcześniej trzy piwa. Jego samochód został odholowany na parking. Na szczęście kierowcy nie odnieśli obrażeń.
55-latkowi policjanci zatrzymali prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji drogowej dziś otrzymał mandat w wysokości 500 złotych. Mężczyzna odpowie również za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sadowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu