Sąd przychylił się do wniosku prokuratora oraz policjantów i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy 43-latka, który podejrzany jest o znęcanie się psychiczne nad swoją matką. Mężczyzna dopuścił się czynu w ciągu 5 lat po odbyciu kary za znęcanie się nad rodziną.
Interwencja własna dzielnicowego z Wilcząt zakończyła się dla 43-letniego sprawcy przemocy domowej tymczasowym aresztem na okres trzech miesięcy. Informację o tym, że 43-letni syn znęca się psychicznie i fizycznie nad swoją matką policjant sprawdził w piątkowe popołudnie. W trakcie wizyty okazało się, że 43-letni syn wyzywał, kopał, bił po głowie i wyganiał z domu 67-letnią matkę, a także groził spaleniem gospodarstwa brata. Policyjna wizyta zakończyła się dla awanturnika zatrzymaniem w policyjnym areszcie, a zgromadzone przez dzielnicowego oraz policjantów dochodzeniowych informacje o znęcaniu się nad rodziną dały podstawę do skierowania w trybie pilnym wniosku o tymczasowy areszt dla sprawcy przemocy.
Dzisiaj (13 lutego) sąd zadecydował o tymczasowym areszcie wobec 43-latka. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w więziennej celi, oczekując na rozprawę sądową. Za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku 43-latka kara będzie surowsza, ponieważ dopuścił się jej w ciągu 5 lat po odbyciu kary pozbawiania wolności za to samo przestępstwo.
Dzisiaj (13 lutego) sąd zadecydował o tymczasowym areszcie wobec 43-latka. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w więziennej celi, oczekując na rozprawę sądową. Za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku 43-latka kara będzie surowsza, ponieważ dopuścił się jej w ciągu 5 lat po odbyciu kary pozbawiania wolności za to samo przestępstwo.
KPP w Braniewie