UWAGA!

Sprawdzili sklepy i skwery

27 karnych mandatów i jedna czerwona kartka - to efekt piątkowej akcji policji pod hasłem Alkohol. Od wczesnego popołudnia do północy funkcjonariusze kontrolowali przestrzeganie ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

Patrole sprawdzały miejsca położone w różnych dzielnicach Elbląga.
     - Bardzo cenne są dla nas informacje pochodzące od samych mieszkańców. Po ostatniej akcji, za pośrednictwem internetu otrzymaliśmy od elblążan wiele wskazówek, gdzie łamane jest prawo i osoby spożywające alkohol zakłócają spokój - mówi Wiesław Detmer, naczelnik sekcji prewencji elbląskiej komendy. - Informacje te wykorzystujemy w codziennej pracy, nie tylko w trakcie specjalnych akcji.
     Policja szczególnie sprawdza kwestię sprzedaży alkoholu dzieciom i młodzieży oraz osobom będącym pod wpływem alkoholu. Za takie łamanie prawa w ostatni piątek policja wręczyła właścicielowi jednego ze sklepów „czerwoną kartkę”, czyli ostatnie ostrzeżenie. Kolejne wykroczenie skończyć się może odebraniem koncesji. Policja sprawdziła w sumie 106 miejsc, sprawcy wykroczeń zapłacą łącznie ponad 3 300 zł kar.
     
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • I już wiadomo o co chodzi...Gdyby w tak newralgicznych miejscach jak skwer przy fontannie na 1 Maja albo planty za pomnikiem solidarności były monitorowane, a te drugie miejsce przy okazji oświetlone, nie zbierałyby się tam buraki uprawiający tanie grzanie, wszędziesikanie i pomroczne jodłowanie. I co by było. Brak kasy z mandatów. Tyle by było. A tak... 3300 jest, przynajmniej wirtualnie. Więc niech nikt sie nie waży narzekać. Nie potrzebni nam malkontenci, którzy chcą upadku kasy miejskiej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rumburak(2006-10-16)
  • rumburak twjoa mama znow tam lezy idz po nia
  • Skoro wiesz, ze tam leży to pewnie ty też tam jesteś. Pasowałoby to do twojej wypowiedzi. Co za śmieci...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rumburak(2006-10-16)
  • No tak, Rumburaku, i jeszcze pewnie chcialbyś, aby straż miejska zamiast pić w domach, w czasie służby kawkę, pomagała policji. A ta zgodnie z ostatnimi deklaracjami również pojawiła by się na ulicach. A na dodatek nabrała odwagi i nie chowała się przed łobuzami tylko działała. Toż to prawie komuna. Doszło by do tego, że w tym mieście zapanował by pożądek. A może to własnie oni po służbie tak rozrabiają. W tym mieście jest stosunkowo dużo Policjantów, Strazy Miejskiej, no i naszych dzielnych wojaków, kilerów. Aż dziw, że jest jeszcze miejsce dla łobózów.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piotr Elb(2006-10-16)
  • porządek to Ty zrob ze sowaj ortografia a rumburak to prawda lezalem na niej
  • Wg. mnie zarowno elblaska policja ,jak i straz miejska powinny czym predzej zmienić swoich szefow ,bo obecni juz niestety sie wypalili i sluzby te działaja duzo gorzej niz w innych miestach i pewnie potrzebują nowego bodżca by obudzić się z marazmu.
  • Takie incydentalne artykuliki niczemu nie służą. Dziś nasze dzielne służby złapały pijaczka!- Sukces! Dyżurujących pod sklepami za sklepami z alkoholem,ciagle w stałych miejscach jest moc . Służby o tym wiedzą i cichutko siedzą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    chello(2006-10-17)
  • Proponowałabym również Słlużbie Miejskiej czy Policji sprawdzenie pustych zarośli,przy małym parkingu,na rogu ul.Zeromskiego i Reja.Ludzie,tam to się dzieje!Spanie(leżą kołdry), chlanie i inne cuda.A na dodatek lampy stojące przy ul.Reja oświetlają tylko drzewa,bo nie ulicę.Lampy są tak wrośnięte,że szkoda prądu,bo i tak nie spelniają swojej funkcji.Od razu prosba do odpowiednich slużb,aby coś z tym zrobić.Karczowiska pod lampami wycięto,bo przeszkadzały nawet jadącym samochodom ale nie pomyślano o podcięciu drzew,które zasłaniają całe lampy. Nie wspomnę już o drugiej stronie ulicy(miejsce dawnego ogrodnictwa).Prrzecież tam jest dżungla!O zmierzchu strach tamtędy przechodzić a co dopiero wieczorem czy w nocy,gdy wracam z dyżuru ze Szpitala Wojskowego.Proszę, zróbcie coś z tym.Pozdrawiam Słuzby Miejskie i Policję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wystraszona(2006-10-17)
  • Prawdopodobnie takich osób jak Pani jest wiele. Większość dorabia taksówkarzy. A spacerujących w nocy par praktycznie nie ma w tym mieście. Są tylko przemykające. Pewnie gdyby ktoś podał liczbę zatrudnionych w Elblągu Policjantów i pracowników Straży Miejskiej to tzw. szary obywatel by się zdumiał. Gdzie oni są na co dzień? Przecież część z nich rano wychodzi na swoje rewiry.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piotr Elb(2006-10-17)
  • POPIERAM WYSTRASZONA- otoz ija zauwazylam ,ze w kolo muru /dosyc ladnego/ a nalezacego do SZPITALA im.JANA PAWLA II-go DYREKCJA z ul,Zeromskiego idac lub jezdzac do pracy nie zauwaza smieci i chwastow oraz butelek i srodkow opatrunkowch porozrzucanch , a po drugiej stronie w Szpitalu Wojskowym oraz przy TM-IE jest idealny porzadek i sluzby odpowiedzialne np.dozorcy z nudow sprzataja a u Was ochroniarze papierka nie podniosa. Ale juz niedlugo zima i jak snieg dosypie to bedzie porzadek ,chyba ze Dyrektor lub sprawujacy nadzor w trudnej sytuacji Szpitala UM=ski i sluzby jego poucza odpowiedzialnych co do ich obowiazkow nalezy.
Reklama