UWAGA!

Uczeń na gazie

Uczeń jednego z elbląskich gimnazjów zamiast z nauczycielem i kolegami z klasy spotkał się z policjantami. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym przez niego powietrzu prawie promil alkoholu.

Dziwne zachowanie gimnazjalisty zauważyła dyrektorka szkoły. Wezwała policję, aby sprawdzić, czy uczeń jest rzeczywiście pijany. Okazało się, że chłopiec wraz z kolegą przed lekcjami wybrał się na wino. Po wypiciu alkoholu jeden poszedł do domu, drugi - na lekcje. Zamiast do klasy trafił jednak w ręce policjantów, którzy odwieźli go do domu.
OP

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Gratuluję, a czy ktoś wie jak wielu ucznów przychodzi do szkoły po wypaleniu trawki?
  • jak mnie zaczepia na ulicy to tez poprosze o odwiezienie do domu. mysle ze dzieciak powinen teraz wskazac sklep gdzie kupil wino i wlasciciel powinien odplynac z koncesja. no chyba ze wino od rodzicow z szafki. gratuluje przygody:))) ktos powinien zapisac nazwisko dzieciaka zobaczymy co z niego bedzie za 20pare lat:)))))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mekeke(2002-09-17)
  • Odwieźli go do domu, a powinni do Izby Wytrzeźwień. Może to by szczeniakiem wstrząsnęło, a rodzice po odbiorze "depozytu" konkretnie z nim porozmawiali. Wątpię czy to był wyjątkowy wybryk, powszechnie wiadomo, że gówniarstwo pije, pali i ćpa. I często w takim stanie "wskazującym" idzie do szkoły. Ten chłopak prawdopodobnie wzbudził większą sensację, skoro dyrektorka zdecydowała się na wezwanie policji.
  • nie tylko idzie do szkoły, ale równiez w takim stanie przychodzi do domu... i co rodzice?
  • a z ktorego gimnazjum konkretnie on byl?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ciekawa(2002-09-17)
  • mekeke ma rację powinni sprawdzić gdzie dzieciak kupił wino i odebrać właścicielowi sklepu koncesję. W niektórych państwach źeby kupić alkohol trzeba pokazać ID, które dostają osoby po 21 roku życia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    magdama(2002-09-18)
  • jasne kolezanko ze w tym kraju o ktory ci chodzi potrzebne jest id by kupic papierosy czy alkphol ale narkotyki sprzedaja tu bez zadnego id.
  • moze sprzedawca jest niewinny, bo przecież wino mogl kupic im jakiś menel
  • a może to był samogon?? albo import zza wschodu...
  • odebrać koncesję? - przecierz urzędnicy miejscy nie mają do tego głowy. Nikt w tym mieście nie kontroluje przestrzegania umów koncesyjnych. Panuje pełna samowola.
  • A czy dyrektor byl trzezwy?
  • Uczeń to [...] z III klasy GIM. Ciekawy jestem co na to rodzice tego chłopca bo na drugi dzień był wyrażnie zadowolony z tego że jest na ustach całej szkoły...Wychowywanie niektórych powinno się zacząć od rodziców...Co będzie za parę lat???!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    OBSERWATOR(2002-09-23)
Reklama