20-latek i 32-latek, mieszkańcy Kamionka Wielkiego, trafili do policyjnego aresztu. Mężczyźni są podejrzani o włamanie do jednego z budynków na terenie tej miejscowości. Ich łupem padły elektronarzędzia oraz alkohol w charakterystycznych butelkach.
Do włamania doszło w sobotę (13 czerwca).
- Sprawcy, po wyjęciu z okna szyby dostali się do wnętrza pomieszczenia z którego ukradli kosiarkę, piłę spalinową, elektronarzędzia oraz alkohol – informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Dwójkę mężczyzn zatrzymali policjanci z Tolkmicka, którzy wytypowali ich na podstawie posiadanych informacji. W zajmowanym przez nich mieszkaniu funkcjonariusze natknęli się m.in. na puste butelki po alkoholu, który pochodził z kradzieży. To zdecydowało o przeszukaniu pozostałych pomieszczeń. Oprócz pustych już butelek policjanci znaleźli część skradzionego sprzętu.
- Wcześniej, na miejscu włamania zabezpieczono także ślady, które potwierdzały, że to właśnie ci dwaj mężczyźni dokonali tego czynu – dodaje st. post. Nowacki. - Sprawcy znani są tolkmickim policjantom z podobnych czynów. 32-latek działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.
Za kradzież z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Sprawcy, po wyjęciu z okna szyby dostali się do wnętrza pomieszczenia z którego ukradli kosiarkę, piłę spalinową, elektronarzędzia oraz alkohol – informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Dwójkę mężczyzn zatrzymali policjanci z Tolkmicka, którzy wytypowali ich na podstawie posiadanych informacji. W zajmowanym przez nich mieszkaniu funkcjonariusze natknęli się m.in. na puste butelki po alkoholu, który pochodził z kradzieży. To zdecydowało o przeszukaniu pozostałych pomieszczeń. Oprócz pustych już butelek policjanci znaleźli część skradzionego sprzętu.
- Wcześniej, na miejscu włamania zabezpieczono także ślady, które potwierdzały, że to właśnie ci dwaj mężczyźni dokonali tego czynu – dodaje st. post. Nowacki. - Sprawcy znani są tolkmickim policjantom z podobnych czynów. 32-latek działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.
Za kradzież z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
oprac. A