W ręce elbląskich policjantów wpadli trzej chłopcy, którzy podczas wakacji postanowili trochę zarobić w ...nielegalny sposób. Okradali bowiem mieszkańców miasta. Ich łupem padały najczęściej torebki z dokumentami i pieniędzmi, nie gardzili także rowerami oraz narzędziami elektrycznymi.
Złodzieje, którzy mają od 12 do 13 lat, grasowali w Elblągu w lipcu i sierpniu. W tym czasie zdążyli dokonać jedenastu kradzieży i włamań.
- Na zapleczu szpitala wojskowego przy ulicy Komeńskiego ukradli kobiecie torebkę z dokumentami i pieniędzmi; na terenie punktu skupu złomu przy ul. Dębowej ukradli dwie szlifierki kątowe; przy ulicy Rawskiej z klatki schodowej ukradli rower górski; okradli Pogotowie Opiekuńcze przy ul. Bema - wynieśli z placówki sprzęt AGD; dwa razy włamali się do kiosku przy ul. Grottgera; włamali się również do altanki działkowej - wylicza Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Chłopcy są dobrze znani elbląskiej policji. Byli wielokrotnie zatrzymywani za kradzieże i włamania. Teraz zajmie się nimi Sąd Rodzinny i Nieletnich.
- Na zapleczu szpitala wojskowego przy ulicy Komeńskiego ukradli kobiecie torebkę z dokumentami i pieniędzmi; na terenie punktu skupu złomu przy ul. Dębowej ukradli dwie szlifierki kątowe; przy ulicy Rawskiej z klatki schodowej ukradli rower górski; okradli Pogotowie Opiekuńcze przy ul. Bema - wynieśli z placówki sprzęt AGD; dwa razy włamali się do kiosku przy ul. Grottgera; włamali się również do altanki działkowej - wylicza Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Chłopcy są dobrze znani elbląskiej policji. Byli wielokrotnie zatrzymywani za kradzieże i włamania. Teraz zajmie się nimi Sąd Rodzinny i Nieletnich.
A