Kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała wandala, który wczoraj (11 grudnia) wieczorem na terenie elbląskiej starówki zniszczył dwa plastikowe kosze na śmieci. Policjanci zatrzymali 23-latka. Był kompletnie pijany. Odpowie teraz za wykroczenie. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny nawet do 5 000 złotych.
Interwencja miała miejsce wczoraj o 20.40 na ulicy Stary Rynek w Elblągu. Operator kamery monitoringu zauważył wandala kopiącego plastikowe śmietniki i powiadomił dyżurnego. Po kilku minutach na miejscu był patrol. 23-letni Piotr M. był tak pijany, że ledwie mówił. Okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Przyznał się, że zniszczył dwa kosze na śmieci, ale nie wie, dlaczego.
Wandal trafił do policyjnej celi. Jak wytrzeźwieje odpowie za wykroczenie. Grozi mu areszt nawet do 30 dni, kara ograniczenia wolności lub grzywna, która może wynieść nawet 5 000 zł. Oprócz tego najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić za uszkodzone śmietniki.
Od początku bieżącego roku do końca listopada policjanci i strażnicy miejscy odnotowali 2 313 zdarzeń z użyciem monitoringu. Wśród nich było 1 764 zdarzeń drogowych, 323 przypadki spożywania alkoholu, jak również 20 wykrytych aktów wandalizmu.
Wandal trafił do policyjnej celi. Jak wytrzeźwieje odpowie za wykroczenie. Grozi mu areszt nawet do 30 dni, kara ograniczenia wolności lub grzywna, która może wynieść nawet 5 000 zł. Oprócz tego najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić za uszkodzone śmietniki.
Od początku bieżącego roku do końca listopada policjanci i strażnicy miejscy odnotowali 2 313 zdarzeń z użyciem monitoringu. Wśród nich było 1 764 zdarzeń drogowych, 323 przypadki spożywania alkoholu, jak również 20 wykrytych aktów wandalizmu.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu