Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamywali się do mieszkań i biur na terenie miasta. Kradli m.in. biżuterię, sprzęt RTV i AGD. Teraz grozi im kara nawet do 10 lat więzienia.
W miniony czwartek (13 listopada) elbląscy policjanci zatrzymali na terenie miasta dwóch włamywaczy. Pierwszy z zatrzymanych to 25-letni Marek P.
- Mężczyzna od października tego roku sześciokrotnie włamywał się do elbląskich mieszkań m.in. przy ulicach Płk. Dąbka, Stary Rynek – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Kradł biżuterię, sprzęt RTV i AGD. Funkcjonariusze odzyskali część biżuterii i zniszczoną kamerę.
W piątek (14 listopada) Sąd Rejonowy w Elblągu przychylił się do wniosku prokuratury i policji i aresztował Marka P. na trzy miesiące.
Drugi włamywacz to 26-letni Sebastian Ch. Policjanci udowodnili mężczyźnie dokonanie 7 włamań, między innymi do mieszkania przy ulicy Lubranieckiej, do pizzerii oraz budynków różnych firm.
- Włamywacz działał od kwietnia tego roku – informuje Sawicki. - Jego łupem padał m.in. sprzęt elektroniczny, ale również telefony komórkowe pozostawione przez właścicieli w samochodach.
Obydwaj mężczyźni byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa. Za kradzież z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia.
- Mężczyzna od października tego roku sześciokrotnie włamywał się do elbląskich mieszkań m.in. przy ulicach Płk. Dąbka, Stary Rynek – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Kradł biżuterię, sprzęt RTV i AGD. Funkcjonariusze odzyskali część biżuterii i zniszczoną kamerę.
W piątek (14 listopada) Sąd Rejonowy w Elblągu przychylił się do wniosku prokuratury i policji i aresztował Marka P. na trzy miesiące.
Drugi włamywacz to 26-letni Sebastian Ch. Policjanci udowodnili mężczyźnie dokonanie 7 włamań, między innymi do mieszkania przy ulicy Lubranieckiej, do pizzerii oraz budynków różnych firm.
- Włamywacz działał od kwietnia tego roku – informuje Sawicki. - Jego łupem padał m.in. sprzęt elektroniczny, ale również telefony komórkowe pozostawione przez właścicieli w samochodach.
Obydwaj mężczyźni byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa. Za kradzież z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia.
oprac. A