Do groźnego wypadku doszło dziś w nocy na ul. Płk. Dąbka w Elblągu. Pijany mężczyzna, kierując samochodem audi a4, wpadł w poślizg i uderzył w słup oświetleniowy. Kierowca, 24-letni Sławomir T. oraz jego 26-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami trafili do szpitala.
- Do wypadku doszło około godziny 1 na ul. Płk. Dąbka, na wysokości skrzyżowania z ul. Niepodległości - informuje Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Kierowane przez 24-letniego Sławomira T. audi a4 wpadło w poślizg. Samochód uderzył w uliczną latarnię, a następnie odbił się i wpadł na drzewo na prawym poboczu. Zatrzymał się dopiero na schodach dla pieszych przy przystanku autobusowym. Na szczęście o tej porze przystanek był pusty.
Jak się okazało, kierujący samochodem mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Kierowca oraz 26-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami zostali przewiezieni karetką do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
24-latek odpowie m.in. za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności.
Jak się okazało, kierujący samochodem mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Kierowca oraz 26-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami zostali przewiezieni karetką do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
24-latek odpowie m.in. za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności.
oprac. PD