Wczoraj (3 kwietnia) 52-letni mężczyzna groził bronią pracownikom sklepu spożywczego przy ul. Ogólnej. Na razie nie wiadomo, dlaczego.
Około godz. 11.30 oficer dyżurny elbląskiej policji wysłał patrol na ulicę Ogólną. - Obsługa sklepu poinformowała, że znany im z widzenia mężczyzna wykrzykuje w ich kierunku groźby oraz mierzy do nich z broni - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzny już nie było. Rozpoczęły się poszukiwania, sprawdzane były miejsca, w których mógł przebywać. Policjanci zapukali w końcu do drzwi mieszkania mężczyzny, ale tam też go nie było.
W tym czasie 52-letni Andrzej S. sam zadzwonił na komendę i powiedział, gdzie się obecnie znajduje. Po chwili został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Broń gazowa, której był posiadaczem, została zabezpieczona. Policjanci będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia.
Wypowiadanie gróźb karalnych zagrożone jest karą do 2 lat więzienia.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzny już nie było. Rozpoczęły się poszukiwania, sprawdzane były miejsca, w których mógł przebywać. Policjanci zapukali w końcu do drzwi mieszkania mężczyzny, ale tam też go nie było.
W tym czasie 52-letni Andrzej S. sam zadzwonił na komendę i powiedział, gdzie się obecnie znajduje. Po chwili został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Broń gazowa, której był posiadaczem, została zabezpieczona. Policjanci będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia.
Wypowiadanie gróźb karalnych zagrożone jest karą do 2 lat więzienia.
A