
Policjanci z Pasłęka zatrzymali 41-letniego Krzysztofa S. podejrzanego o włamania do piwnic w Rychlikach. Ustalili też drugiego mężczyznę, który kupował od złodzieja skradzione przedmioty.
41-latek działał od początku września. Wybierał słabiej zabezpieczone piwnice, włamywał się do nich i kradł pozostawione w nich przedmioty. Jego łupem padały najczęściej elektronarzędzia, kompletne skrzynki narzędziowe, nie pogardził też pozostawionymi przez właściciela piwnicy wędkami. Łączna wartość skradzionego przez niego mienia podczas dwóch włamań to około 2400 złotych.
- Jak ustalili, policjanci przedmioty wyniesione z piwnic spieniężał, sprzedając je swojemu znajomemu – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. – Teraz obu mężczyznom grozi odpowiedzialność karna. 41-latek był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu – dodaje sierż. Nowacki. - Za kradzieże z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Jak ustalili, policjanci przedmioty wyniesione z piwnic spieniężał, sprzedając je swojemu znajomemu – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. – Teraz obu mężczyznom grozi odpowiedzialność karna. 41-latek był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu – dodaje sierż. Nowacki. - Za kradzieże z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
oprac. A