Ponad 21 tysięcy złotych usiłował wyłudzić od banku 23-letni Paweł Z. Młody mężczyzna, aby zdobyć pieniądze, posłużył się fałszywym zaświadczeniem o zatrudnieniu, który wystawił mu brat. Kodeks Karny traktuje to jako oszustwo, może im więc grozić kara do 8 lat więzienia.
23-letni Paweł Z. został wczoraj (21 stycznia) zatrzymany przez policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą. Funkcjonariusze zatrzymali również jego brata, 30-letniego Wojciecha Z.
- Jak wynika z ustaleń, mężczyźni dogadali się między sobą, co do wystawienia zaświadczenia o zatrudnieniu – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Jako, że Wojciech Z. miał zarejestrowaną działalność gospodarczą wystawił 23-letniemu Pawłowi Z. pisemne zaświadczenie, że ten u niego pracuje. Co ciekawe, to tak naprawdę Wojciech Z. był właścicielem firmy
jednak jak ustalili policjanci nikogo nigdy nie zatrudniał. Niemniej jednak, gdy pracownik banku zadzwonił pod numer podany na pieczątce zaświadczenia, mężczyzna potwierdził, że 23-latek pracuje u niego. Za to właśnie poświadczenie Wojciech Z. miał otrzymać od brata 2500 złotych, o ile udałoby się taki kredyt wyłudzić.
Policjanci w mieszkaniu właściciela działalności gospodarczej zabezpieczyli pieczątkę, która została użyta do wystawienia fałszywego zaświadczenia. Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za oszustwo, ponieważ działali w porozumieniu. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Obaj przyznali się do zarzucanego im czynu. Zgodnie z Kodeksem Karnym za oszustwo może grozić nawet do
8 lat pozbawienia wolności.
- Jak wynika z ustaleń, mężczyźni dogadali się między sobą, co do wystawienia zaświadczenia o zatrudnieniu – informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Jako, że Wojciech Z. miał zarejestrowaną działalność gospodarczą wystawił 23-letniemu Pawłowi Z. pisemne zaświadczenie, że ten u niego pracuje. Co ciekawe, to tak naprawdę Wojciech Z. był właścicielem firmy
jednak jak ustalili policjanci nikogo nigdy nie zatrudniał. Niemniej jednak, gdy pracownik banku zadzwonił pod numer podany na pieczątce zaświadczenia, mężczyzna potwierdził, że 23-latek pracuje u niego. Za to właśnie poświadczenie Wojciech Z. miał otrzymać od brata 2500 złotych, o ile udałoby się taki kredyt wyłudzić.
Policjanci w mieszkaniu właściciela działalności gospodarczej zabezpieczyli pieczątkę, która została użyta do wystawienia fałszywego zaświadczenia. Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za oszustwo, ponieważ działali w porozumieniu. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Obaj przyznali się do zarzucanego im czynu. Zgodnie z Kodeksem Karnym za oszustwo może grozić nawet do
8 lat pozbawienia wolności.
oprac. A na podst. info. KMP Elbląg