Działali wspólnie i wspólnie poniosą karę. 30-letnia kasjerka jednego z elbląskich sklepów samoobsługowych wyjmowała z kasy pieniądze i przezywała je swojemu chłopakowi. W sumie ukradli ponad 1700 zł. Para trafiła do policyjnego aresztu. Teraz może im grozić nawet do 5 lat więzienia.
Wczoraj (17 lutego) około godziny 17.50 policyjny patrol został wezwany do zatrzymanej przez ochronę sklepu kasjerki. Powodem były braki w kasie, jakie stwierdzono po zakończeniu przez nią pracy. Po podliczeniu brakowało około 1700 złotych. Kasjerka tłumaczyła, że nie wie, jak doszło do tak dużego „manka”. Zarówno 30-letnia kobieta, jak i jej 38-letni konkubent, który na nią czekał, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą, mężczyzna kilkakrotnie wchodził do sklepu na „zakupy”, gdy przy kasie siedziała jego dziewczyna. Co więcej, za każdym razem płacił za wybrany towar właśnie u niej. Tak naprawdę jednak płacenie polegało na tym, że mężczyzna dawał kobiecie 10 złotych a dostawał resztę np. w kwocie 500 złotych. W ten sposób po około 3 wizytach przy kasie zabrał sumę ponad 1700 złotych. Sumę, którą, jak powiedziała policjantom Aneta P., mieli przeznaczyć na codzienne wydatki. Dziś oboje usłyszeli ten sam zarzut, a mianowicie dokonania kradzieży pieniędzy. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą, mężczyzna kilkakrotnie wchodził do sklepu na „zakupy”, gdy przy kasie siedziała jego dziewczyna. Co więcej, za każdym razem płacił za wybrany towar właśnie u niej. Tak naprawdę jednak płacenie polegało na tym, że mężczyzna dawał kobiecie 10 złotych a dostawał resztę np. w kwocie 500 złotych. W ten sposób po około 3 wizytach przy kasie zabrał sumę ponad 1700 złotych. Sumę, którą, jak powiedziała policjantom Aneta P., mieli przeznaczyć na codzienne wydatki. Dziś oboje usłyszeli ten sam zarzut, a mianowicie dokonania kradzieży pieniędzy. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu