30-letni Zbigniew Z. trafił do aresztu, bo od kilku miesięcy znęcał się nad swoją konkubiną. Przeciwko niemu toczy się obecnie postępowanie przygotowawcze, materiały trafią do sądu. Za znęcanie się Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.
Policjanci prowadzący sprawy znęcania się po raz kolejny zawnioskowali do prokuratury o areszt. Tym razem chodziło o 30- letniego Zbigniewa Z. Mężczyzna znęcał się nad swoją konkubiną. W mieszkaniu dochodziło do rękoczynów. Mężczyzna wielokrotnie groził kobiecie pozbawieniem życia, niszczył wyposażenie mieszkania, uderzał pięściami w meble, a także wyganiał kobietę i ograniczał jej kontakty z rodziną i znajomymi. Kobieta przestała znosić upokorzenia w momencie, gdy została uderzona przez 30-latka. Zakończyło się to interwencją policji oraz zatrzymaniem sprawcy. Pokrzywdzona przerwała milczenie. Policjanci przesłuchali ją oraz świadków przemocy domowej. To oraz poczucie zagrożenia z uwagi na groźby pozbawienia życia spowodowały, że funkcjonariusze złożyli wraz z prokuraturą wniosek o zastosowanie aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do tego i aresztował na 3 miesiące 30-latka. Teraz odpowie on za znęcanie. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu