
Dozór policyjny i zakaz kontaktowania się z kobietą, nad którą się znęcał – jak na razie usłyszał od prokuratora 41-letni Adam F. Mężczyzna znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. Teraz odpowie za to przed sądem. Za ten czyn Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
41-latkowi zarzuca się znęcanie fizyczne i psychiczne nad żoną. Kobieta znosiła wybryki męża przez ponad 3 lata. Później postanowiła przerwać milczenie. Sprawą zajęli się policjanci. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że sprawca, będąc zazwyczaj pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe. Lista rzeczy, które złośliwie robił jest bardzo długa. Wśród nich znalazło się wyzywanie, kontrolowanie i podsłuchiwanie, nie wpuszczanie do mieszkania, wyłączanie prądu, a także szarpanie i bicie. Wszystko to skupiło się na żonie Adama F.
Policjanci prowadzący sprawę zawnioskowali do prokuratury o zastosowanie zakazu zbliżania się oprawcy do swojej ofiary oraz dozoru policyjnego. Prokurator przychylił się do tego wniosku. Teraz ,jeżeli 41-latek złamie ten zakaz zostanie tymczasowo aresztowany. Gdy zakończy się dochodzenie, sprawa trafi do sądu. Za znęcanie się psychiczne lub fizyczne Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci prowadzący sprawę zawnioskowali do prokuratury o zastosowanie zakazu zbliżania się oprawcy do swojej ofiary oraz dozoru policyjnego. Prokurator przychylił się do tego wniosku. Teraz ,jeżeli 41-latek złamie ten zakaz zostanie tymczasowo aresztowany. Gdy zakończy się dochodzenie, sprawa trafi do sądu. Za znęcanie się psychiczne lub fizyczne Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu