UWAGA!

Starówka czeka

Wciąż nie znamy nazwiska nowego szefa elbląskiej delegatury Służby Ochrony Zabytków i zastępcy wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Na razie, po odejściu Marii Lubockiej – Hoffmann, pełniącym obowiązki konserwatora jest Mirosław Jonakowski, pracownik delegatury od ponad 10 lat, archeolog.
     Następcę Marii Lubockiej - Hoffmann poznamy po rozstrzygnięciu konkursu, który - po powrocie do zdrowia - ogłosi wojewódzki konserwator zabytków Jacek Wysocki.
     Tymczasem przed pełniącym obowiązki ważne decyzje. W najbliższym czasie urząd konserwatorski będzie musiał podjąć decyzje w sprawie kolejnego etapu odbudowy Starego Miasta - przywróceniu urody ulicy Stary Rynek - głównej arterii Starówki od początku jej historii. Władze Elbląga chciałyby zrobić z ulicy deptak, bez wydzielonych przestrzeni jezdni i chodników.
     Do odejścia Lubockiej - Hoffmann urząd konserwatorski stał jednak na stanowisku, by zgodnie z dotychczasową linią odbudowy będącą powrotem do historycznego wyglądu i nastroju Starego Miasta, ulica Stary Rynek wyglądał tak, jak niegdyś - miał brukową jezdnię i chodniki z licznymi zejściami dla wózków i osób mających problemy z poruszaniem się, zgodnie z obowiązującymi dziś normami.
     W opinii środowiska elbląskich konserwatorów dr Lubocka - Hoffmann powinna nadal być zaangażowana w realizację jej własnej, autorskiej wizji odbudowy elbląskiej starówki, np. jako oficjalny konsultant.
     - To ona stworzyła naukowe, a jednocześnie jasne i przejrzyste - nawet dla niespecjalistów - podstawy odbudowy i 1/3 tego procesu pod jej okiem została zrealizowana - mówią. - To mądra, spójna i logiczna wizja architektoniczna, szkoda by to zostało zahamowane.
     
     W dziale "Hit czy kit?" możesz wyrazić własną opinię na temat budowy deptaka w ciągu ul. Stary Rynek
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Deptak na starówce to najbardziej g. pomysł, jaki sobie można wyobrazić.Nie dziwię się pani Lubockiej możemy mieć do niej pretensje o to, że w walce o zachowanie historycznego piękna elbląskich budynków nie szła na żadne układy, ale spójrzmy na to z drugiej strony i widzimy barbarzyńców i Hunów współczesności w rodzaju Prez. Słoniny .Ludzi z pozoru wykształconych a w rzeczywistości pozbawionych smaku i wyczucia.Ulica Starego Rynku w Elblągu jest właściwie wszystkim, co pozostało po naszej starówce w niezmienionym od stuleci kształcie widziałam mnóstwo takich starówek w Europie ,Petersburg, Wilno, Kopenhaga, Hamburg, Getynga, Lubeka i stolica Europy Bruksela.Nie licząc Włoch, w których rzeczywiście zdarzają się ulice zrównane z chodnikami i wyłożone kamiennymi tablicami zapomniałam o Francji -wszędzie zachowany stary układ chodnik i ulica. Ludzie, co wam przeszkadzają krawężniki na starówce nie dajcie Neronowi –Słoninie splądrować naszej starówki. On chce załatwić pracę dla swoich kolesi a wygląd starówki go wcale nie obchodzi wiem o wszystkich machlojkach tych panów,jeżeli będą naciskać na zniszczenie starówki opowiem, jakie przekręty robią wykorzystując swoje funkcje.
  • Deptak z płyt granitowych , brukowany z chodnikiem czy też bez chodnika jest mi naprawdę wszystko jedno. Na jednym mi zależy, zeby był jak najszybciej. Budowa Starego Miasta ciągnie sie jak flaki z olejem . Ciągle nie można wykorzystać tego miejsca tak jak w innych miastach . Które to w końcu pokolenie eblążan co nieco skonsumuje z uroków starówki elblaskiej. Upieramy się o pewne detale, a starówka i tak jest nowa. Kamieniczki raczej nie przypominają wyglądem tych sprzed wielu wielu lat. I o co tu się kłócić. Na całym świecie z powodzeniem łaczy sie nowe ze starym. Bez kompromisów nie ma nic dobrego . Szkoda też ,że w tym miejscu zlokalizowane są prawie same "napuszone instytucje" typu towarzystwa ubezpieczeniowe, banki, gazety. Starówka powinna tętnić zyciem. Gdzie się podział handel , tak przecież niegdyś obecny, który ściąga ludzi. A tak pusto, pusto, nudno.!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kerstin(2002-03-12)
  • handel się podział w hipermarkecie zapraszamy do niego na złupienie kieszeni
Reklama