UWAGA!

Rowerem po mieście zamiast samochodem – warto to przemyśleć

 Elbląg, Rowerem po mieście zamiast samochodem – warto to przemyśleć
(fot. PS)

Należę do osób, które bardzo chętnie korzystają z roweru. Na pewno nie jest to zawodowstwo, ale codzienna, półgodzinna przejażdżka jest pewną normą w okresie wiosenno-letnim. Jestem obecnie po wyjeździe urlopowym, gdzie bacznie obserwowałem wszelkie działania, które byłyby możliwe do realizacji w Elblągu. Jedną z nich jest możliwość swobodnego przemieszczania się po mieście rowerem, ale w różnych celach, nie tylko turystycznych czy rekreacyjnych – np. do pracy, po zakupy, do kawiarni i w wiele różnych miejsc.

W ciągu kilkunastu lat w Elblągu powstało wiele tras rowerowych, ale do ideału dużo nam brakuje. Myślę, że w miarę upływu czasu będzie lepiej, powstają nowe drogi, wiele jest remontowanych, i przy tej okazji tworzono są nowe ścieżki rowerowe. Z punktu widzenia turystycznego ważne są inwestycje regionalne związane z Malborkiem, Fromborkiem czy Braniewem oraz Mierzeją Wiślaną, łączące Elbląg ścieżkami rowerowymi z tymi ośrodkami. O działaniach w tym zakresie informowały elbląskie media.
       To dobrze, im więcej ścieżek rowerowych, takich regionalnych, tym lepiej dla Elbląga, dla jego mieszkańców. Zakładając, że turystyka rowerowa będzie coraz bardziej powszechna, ciekawe trasy rowerowe powinny być magnesem dla zainteresowanych, zewnętrznych turystów, ale także dla elblążan, którzy chcieliby aktywnie spędzać czas.
       Oczywiście już dziś wielu korzysta z połączeń z ciekawymi miejscami i przemieszcza się na rowerze, ale chodzi o to, aby było to trasy bezpieczniejsze. Ciekawych informacji na ten temat dowiemy się z istniejących elbląskich forów internetowych o tematyce rowerowej (najlepsze trasy, najgorsze, ciekawe itp.). Wyobrażam sobie, że w przyszłości ktoś mógłby zarabiać np. na wypożyczaniu sprzętu rowerowego dla zewnętrznych turystów, przy założeniu atrakcyjności tras i masowości tego rodzaju turystyki.
       Wracając jednak do tematu, po powrocie z urlopu założyłem sobie, że spróbuję pojechać w kilka miejsc w Elblągu, aby sprawdzić, czy możliwe jest bezpieczne pozostawić tam rower, pobyć w jakimś miejscu około godziny, wrócić i zastać rower ( niestety, ten problem w dalszym ciągu realnie istnieje). Oczywiście, zabezpieczając rower odpowiednim przyczepem. No cóż, jest to dosyć trudne. Nie mamy parkingów rowerowych, większych, ale i tych małych, tak, aby rowerzysta mógł zostawić rower i odpowiednio go zabezpieczyć. W niektórych miejscach znajdziemy takowe, ale jest ich śladowa ilość. Jeśli chcemy, aby rower mógł być środkiem przemieszczania się w życiowych sprawach, takie miejsca muszą istnieć, przy szkołach, przy sklepach, w miejscach naszej pracy. Czy istnieją?
       Wyobraźmy sobie, że podejmujemy decyzję, iż od jutra jeździmy do pracy rowerem, a nie samochodem. Dla zdrowia dobrze i ekologicznie, same pozytywy, ale czy będziemy mieli go gdzie bezpiecznie zostawić? Chcemy pojechać rodziną rowerami na Stare Miasto i tam pójść na posiłek do restauracji czy pubu, czy będzie tam możliwość bezpiecznego zostawienia roweru? Sami odpowiedzmy sobie na te pytania.
       Coraz więcej osób jeździ rowerem i myślę, że takie ułatwienie byłoby korzystne dla nas wszystkich. Widziałem to na własne oczy w innym miejscu, więc nie będę pisał, że to marzenie, ale czy potrafimy sobie wyobrazić, że większość elbląskich uczniów wiosną i wczesną jesienią przemieszcza się rowerami do szkoły? Tak, jest to możliwe, i tak naprawdę zależy tylko od dobrej woli różnych instytucji – władz samorządowych, samych szkół, zakładów pracy, firm spółdzielni i innych. Akcje typu „Dzień bez samochodu” są ważne, ale praktyka jest, jaka jest. Uważam, że zapotrzebowanie na „używanie” rowerów (jeśli tak można to nazwać) jest duże. Jestem przekonany, że młodzież, gdyby miała takie możliwości, chętniej korzystałaby z takiego rozwiązania.
      
       Tekst także na moim blogu.
      
       „Oficer Rowerowy. Któż to taki?” – o rowerach w Elblągu pisze również Grzegorz Nowaczyk.
      
      
Krzysztof Sidorkiewicz

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Zakłady Pracy!!! los wszystkich rowerów w waszych rękach. Zakłady Pracy !!! stwórzcie nowe miejsca dla rowerów! Właściciele kawiarni, My obywatele Elbląga, żądamy od Was, w ramach idei równoupranienia rowerzystów, miejsc dla naszych pojazdów!!!!. .. .. obywatele kierowcy, do Was kierujemy nasz apel:sprzedajcie swoje samochody i kupcie sobie rower. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Arsen_L(2010-08-04)
  • Nie ścieżki, a drogi dla rowerów.
  • a ja chcę kanały przy ulicach, tak abym mógł bez problemu przemieszczać się kajakiem z jednego miejsca na drugie :P a tak na poważnie, to przydałoby się więcej ścieżek rowerowych i miejsc w których można zostawić rower, ale mnie i tak najbardziej dobija fatalny stan elbląskich chodników, przeznaczonych dla pieszych - dobrze że chociaż Robotniczą zaczęli robić, bo nogi można było tam połamać
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    addept(2010-08-05)
  • Rowery w E-gu, co raz bardzie są popularniejsze rowery. Dlatego, nie dawno powstało elbląskie forum rowerowe; ]. Dlatego też, także, zapraszamy na nasze, właśnie forum rowerowego miast a - Elbląg. www. rowerowe. elblag. pl.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    http://rowerowe.elblag.pl/(2010-08-05)
  • rowerowe.elblag.pl - forum rowerowe miasta Elbląg .
  • rowerowe.elblag.pl - forum rowerowe miasta Elbląg .
  • W Polsce istnieją dwa progi do pokonania: 1.kompletny brak zainteresowania tą sprawą i jej całkowite niezrozumienie decydentów, 2.złodziejska natura Polaków.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-08-05)
  • Szanowny Panie Krzysztofie ja też bardzo chętnie i namiętnie korzystam z roweru i jeżdżę jak się tylko da. Korzystam z ścieżek rowerowych, chodników i ulic. Jadę rowerem do pracy, na zakupy, szwędam się też niby bez celu po mieście. Zostawiam rower w wielu różnych miejscach i też się martwię czy go za chwilę zobaczę w tym samym miejscu, wobec czego nie staram się prowokować niemiłych sytuacji. Na dobrą sprawę w Ebowie nie ma stojaka z prawdziwego zdarzenia. Jest mnóstwo stojaków rowerowych (podstaw parkingowych) pod koło oznaczonych miejcem parkowania lecz wchodzi tam jedynie koło od składaka. Istniejące ścieżki pozostawiają wiele do życzenia. W wielu miejscach są całkowicie nieoznaczone, poruszają się po nich piesi, są zarośnięte krzaczorami i trzeba lawirować pomiędzy słupami oświetleniowymi. Jak ktoś chce jeździć rowerem to jednak może :-) Pozdrawiam Darecki ESR - www.bikerelblag.hg.pl.
  • Szanowni Panowie z UPR. Jak widać rozpoczęła się kampania wyborcza. Kandydaci obiecują co zrobią, polega to na wydawaniu naszych podatków, a nie jak stworzyć warunki do zarabiania pieniędzy przez obywateli, jak stworzyć nowe miejsca pracy. Szanowni Panowie z UPR, Waszym sztandarowym hasłem jest wolność gospodarcza. Oto temat dla Panów. Przez kilka pokoleń Niemcy budowali Port Elbląg-Zatoka Elbląska, a Polacy z tego zrobili szambo. Jednak są inwestorzy Polscy i Rosyjscy, którzy chcą w to inwestować. Niestety polskie prawo nie zezwala na korzystanie z Portu Elbląg-Zatoka Elbląska do celów rekreacyjnych, sportowych, turystycznych i handlowych. .Mam nadzieję, że będziecie głosować na kandydata na prezydenta, który to prawo zmieni, a tym samym pozwoli na rozwój Elbląga. Z poważaniem mgr inż. Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2010-08-05)
  • drogi Panie Jerzy niechże Pan w końcu zrozumie, że nie ma pan obowiązku komentować wszystkiego co piszą na portelu, czasem ma Pan również prawo zachować milczenie. Dobrze Pan wie że w obecnych czasach transport morski pada na całym świecie no może z pomineciem Chin i innych tanich bander. Czasy kiedy niemcy na których działania się Pan powołuje budowali porty i rozwijali marynarkę m. innymi wojenną dawno przeszły do historii(dla przypomnienia wojne przegrali). Dziś transport morski przegrywa konkurencję z lotnictwem(czas) i transportem kołowym(mobilność). Myslę, że my elblążanie wolelibyśmy mieć czystą wodę w zalewie i kranach niż porty MORSKIE( bez znaczenia czy pod Trasą Unii, czy w ramach Zatoki Elbląskiej)do których tak czy siak żaden statek morski nie wpłynie. Było poprostu budować mariny z prawdziwego zdarzenia a nie port tzw. morski. Zgodzić się tylko można z Panem, że wybory niedługo-będzie okazja rozliczyć włodaż miasta za ich dotychczasowe działania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    69robi(2010-08-05)
  • drogi Aborygenie rozumiem, że masz to w naturze (złodziejstwo) acz uogólniać nie powinieneś, mnie np takie uogólnienie obraża.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    69robi(2010-08-05)
  • Proponuję w centrum miasta zostawić rower bez opieki 1 minutę - efekt murowany. Jesli chłopie masz wątpliwości sprawdź i nie bądź taki Prawdziwy Polak.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2010-08-05)
Reklama