UWAGA!

Dawno temu w Elblągu ma już 10 lat...

 Elbląg, Jeden z numerów Elbinger Zeitung po konserwacji,
Jeden z numerów Elbinger Zeitung po konserwacji, fot. Anna Dembińska

Kto nie jest ciekaw, jak wyglądał Elbląg 100 lat temu? Kto nie chciałby przespacerować się dawnymi ulicami miasta, zanurzyć się w jego zaułki, zobaczyć, jak toczyło się tu kiedyś życie? Dziś jest to możliwe głównie dzięki zachowanym fotografiom czy starym gazetom wydawanym w dawnym Elblągu. Dokładnie 10 lat temu na naszych łamach ukazał się pierwszy odcinek cyklu "Dawno temu w Elblągu...". By uczcić ten skromny jubileusz, prezentujemy garść informacji na temat gazet przedwojennego Elbinga. Zobacz zdjęcia.

Trochę historii, czyli rynek prasowy dawnego Elbląga

31 maja 1787 roku – dokładnie tę datę uznaje się za dzień narodzin prasy w Elblągu. Tego dnia wydano pierwsze elbląskie pismo zatytułowane "Elbingsche Anzeigen von Handlungs – ökonomischen, historischen und literarischen Sachen". Numer wydrukowała drukarnia należąca do Friedricha Traugotta Hartmanna. Gazeta składała się z dwóch części. W pierwszej ukazywały się treści o tematyce ekonomicznej, historycznej, geograficznej, etnograficznej i literackiej. W drugiej części można było znaleźć informacje o żegludze elbląskiej, cenach zbóż i innych towarów, kursie wekslowym, rozporządzenia władz miejskich i płatne ogłoszenia. Gazeta początkowo miała wyraźny apolityczny charakter. Od 1790 roku zamieszczano w niej coraz częściej bieżące informacje polityczne, czyniono to jednak ostrożnie i z opóźnieniem.

  Elbląg, Tu starodruki są dygitalizowane,
Tu starodruki są dygitalizowane, fot. Anna Dembińska

W święto Bożego Narodzenia 1824 roku wyszedł w Elblągu pierwszy numer pisma "Elbinger Anzeigen". Kilka lat później jego wydawca rozpoczął publikację kolejnej gazety. Tym razem o tytule "Elbinger Zeitung". Z czasem obie gazety połączyły się i wydawano je pod tytułem "Elbinger Zeitung i Elbinger Anzeiger". Przed wybuchem pierwszej wojny światowej nakład tej gazety przewyższał nakład wszystkich innych dzienników, jakie w tym czasie ukazywały się w Elblągu i wynosił 11 tysięcy egzemplarzy (1911 rok). Gazeta dominowała na elbląskim rynku prasowym, pełniąc zarazem funkcję opiniotwórczą. Do tematów często poruszanych na jej łamach należały zagadnienia polityczne. Gazeta była także uwrażliwiona na zagadnienia lokalne i regionalne (np. w 1920 roku pierwszą stronę zajęła informacja o zamknięciu zakładów Schichaua), omawiano także wydarzenia kulturalne, zamieszczano sprawozdania z imprez sportowych, powieści w odcinkach i programy radiowe. Gazeta zakończyła swój ponad stuletni żywot 1 kwietnia 1943 roku. Została wtedy wykupiona przez NSDAP. Pod tytułem "Neue Elbinger Zeitung" wychodziła codziennie do stycznia 1945 roku.

Obok "Elbinger Zeitung" w Elblągu wydawano także "Altpreussische Nachrichten". Na łamach tej prasy publikowano aktualne wydarzenia ze świata, wiadomości lokalne oraz informacje z Malborka i Ostródy, gdzie gazeta posiadała swoje filie. Ważną stroną gazety były reklamy, zapowiedzi teatralne i koncertów muzycznych. Kontynuatorką gazety były wydawane od 1910 roku "Elbinger Neueste Nachrichten", których nakład w 1914 roku wynosił 1200 egzemplarzy. Własne pisma wydawała także społeczność żydowska. Wydawane były jednak w niewielkim nakładzie.

Po zakończeniu pierwszej wojny światowej na elbląskim rynku prasowym nastąpiło wyraźne ożywienie. Pojawiło się zróżnicowanie ideologiczne, zaczęły pojawiać się pisma reprezentujące elbląską lewicę. W latach 1924-33 w Elblągu ukazywał się także "Elbinger Tageblatt". Od początku lat 30. XX wieku w gazecie tej częściej zamieszczano zdjęcia, w tym również lokalnych działaczy nazistowskich. Od tego czasu gazeta sympatyzowała z nazistami. Odnajdujemy na jej łamach także publikacje o wyraźnym oddźwięku antysemickim.

Czołową nazistowską elbląską gazetą była "Westpreussische Zeitung". Ukazywała się ona od listopada 1933 roku. W kwietniu z "Westpreussische Zeitung" i "Elbinger Zeitung" – odkupioną przez NSDAP – utworzono nową gazetę "Neue Elbinger Zeitung" (źródło: Prasa elbląska do 1945 roku, prof. dr hab. Andrzej Groth).

 

Nowe życie starych woluminów

W Bibliotece Elbląskiej znajduje się obecnie około 10 600 woluminów starych czasopism i gazet. Najstarsze pochodzą z XVII wieku. Część z nich poddano konserwacji i zdigitalizowano. Zbiory te pochodzą z dawnej biblioteki miejskiej w Elblągu. Po wojnie powędrowały do Torunia, gdzie przeleżały kilka dekad. - Budynek biblioteki był częściowo zniszczony i zastanawiano się, jak zabezpieczyć zbiory – mówi Ewa Chlebus, konserwatorka i restauratorka starodruków. – Zdecydowano się przekazać księgozbiór w depozyt do Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu. Elbląg obawiał się jednak utraty cennych książek, dlatego uzgodniono, że będzie to depozyt czasowy. Zbiory regionalne wróciły do Elbląga w latach 80., a pozostała większość dopiero po 50 latach.

Niedawno część zabytkowej prasy została poddana konserwacji w ramach dwuletniego projektu "Konserwacja zabytkowych czasopism i gazet ze zbiorów Biblioteki Elbląskiej". Zakonserwowano czasopisma starodruczne do 1800 roku, łącznie 155 tytułów w 1163 woluminach. Po raz pierwszy zajęto się konserwacją jednej z najważniejszych przedwojennych elbląskich gazet "Elbinger Zeitung". Był to proces bardzo żmudny i trudny, ponieważ przedwojenne gazety były wydawane na papierze słabej jakości. - Było to dla nas spore wyzwanie – dodaje Ewa Chlebus. - Papier miał w swoim składzie substancje kwaśne. Był bardzo kruchy, rozpadał się w rękach. Najpierw więc szukaliśmy sposobu na jego odkwaszenie. Wzmocniliśmy papier za pomocą specjalnego kleju, a następnie zabezpieczyliśmy uszkodzenia bibułką i uzupełniliśmy ubytki. W przyszłości mamy w planach zakonserwowanie kolejnych tytułów. Będzie to na pewno dla nas spore wyzwanie.

 

Ty też możesz dotrzeć do starych druków

Nie tylko konserwacja gazet jest sposobem na ich przetrwanie. Jedną z metod jest digitalizacja. Stare druki są sukcesywnie umieszczane w Elbląskiej Bibliotece Cyfrowej, do której dostęp ma każdy czytelnik. Biblioteka Elbląska rozpoczęła digitalizację zbiorów zabytkowych w 2006 roku i prowadzi ją nieprzerwanie do dziś. Do tej pory zdigitalizowano około 15 proc. zbioru zabytkowego, więc pracownicy tego działu mają ręce pełne roboty. Elbląska Biblioteka Cyfrowa znajduje się w czołówce bibliotek cyfrowych w kraju, na dzień 26 listopada 2019 r. opublikowała 64 812 publikacji, odwiedziło ją ponad 15 milionów czytelników, jest dostępna 24 godziny na dobę, przez 365 dni w roku, całkowicie za darmo.

- Pod względem liczby obiektów – w zestawieniu Federacji Bibliotek Cyfrowych – Elbląska Biblioteka Cyfrowa plasuje się na 15. miejscu (wśród 139 bibliotek) i zajmuje pierwsze miejsce w województwie warmińsko-mazurskim – mówi Tomasz Jabłoński, kierownik Elbląskiej Biblioteki Cyfrowej. - Statystyki pokazują, że 60 procent użytkowników pochodzi z Polski, a aż 24 procent z Niemiec.

W Bibliotece Elbląskiej trwają obecnie prace związane z realizacją projektu „Digitalizacja, opracowanie i udostępnianie starodruków Biblioteki Elbląskiej”, w ramach którego w okresie 2019–2020 wyselekcjonowane zbiory elbląskiej książnicy wchodzące w skład Narodowego Zasobu Bibliotecznego zostaną zeskanowane, opracowane, zarchiwizowane i udostępnione na stronie Elbląskiej Biblioteki Cyfrowej w domenie publicznej. W skład zbioru wchodzą: druki medyczne, czasopisma starodruczne, oprawy i polonika.

dk

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama