Śnieg, gołoledź i słupki rtęci w termometrach, wykazujące wybitna tendencję zniżkową. Wszystko to przypomina, że spóźniona zima odrabia zaległości, ale jednocześnie nastraja do ciepłych tematów - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 23 grudnia 1963 roku.
Warto zasiąść zatem wokół pie ów. Może wokół takich jak na zdjęciach. Są one niewątpliwie piękne, a przy tym mają swoją historię. Ten okrągły jak wieża to typowy piec gdański z początku XVIII wieku. Ten drugi, o kaflach zdobionych pięknym rysunkiem i glazurą, zbudowano w 1755 roku, a zrekonstruowano w 169 lat później. Pochodzi on z Kadyn. Oba te piece, dzięki życzliwości dyrektora Muzeum Pomorskiego w Gdańsku mgr Chranieckiego, ustawiono obecnie w Zamku Malborskim. Tu poza rolą eksponatów, mimo sędziwego wieku z powodzeniem pełnią nadal swe funkcjonalne zadania.
w