Wskutek przedsięwziętych przed kilkoma laty prac kanalizacyjnych stara, piękna lipa stojąca przed domem winiarza, pana P. H. Müllera, na Starym Rynku, pochyliła się tak mocno, że konieczne jest wyprostowanie drzewa lub zupełne jego usunięcie. W porozumieniu z zarządem miasta miejski ogrodnik chce za wszelką cenę uratować drzewo, pracuje teraz nad wyprostowaniem „poczciwej” lipy. Mieszkańcy Starego Miasta powinni więc być zadowoleni. Dobrze, że lipę udało się uratować, w innym przypadku znikłoby ostatnie piękne drzewo ze Starego Miasta. (ENN, poniedziałek, 21.04.1913 r.)
Przestroga dla gospodyń i kucharek
Dochodzą do nas wieści z sąsiedniego Gdańska, że głowy rodzin niepokoją się tam o zbyt wysokie rachunki za gaz. Stwierdza się, że w porównaniu z rokiem ubiegłym przy takim samym zużyciu gazu rachunki w wielu przypadkach wzrosły o 75 proc. Doszukiwano się przyczyn tak wysokich podwyżek. Zakłady gazowe wykluczają, że to zbyt niska jakość węgla może wpływać na wysokość rachunków. Wyklucza się również, że winne temu mogą być źle funkcjonujące mierniki gazowe.
Gdzie indziej doszukano się jednak przyczyn tak wysokich rachunków. Najbardziej winne temu są nasze szanowne gospodynie i kucharki. Upominamy więc nasze drogie panie, żeby zwracały baczniejszą uwagę na właściwe nastawianie palników i urządzeń kuchennych. [...]. Gdańszczanki poczyniły w tym kierunku pierwsze kroki i stosują się do zalecanych rad. Owe panie mogą również brać udział w bezpłatnych wykładach na temat nastawiania urządzeń gazowych, organizowanych w miejskich punktach sprzedaży urządzeń gazowych. Gdy w najbliższym czasie rachunki nie będą niższe, zakłady gazowe nie będą mogły zwalić na nikogo winy! Chcemy więc przestrzec nasze elblążanki. Nie wiemy, czy podobny problem nie wystąpi u nas, uczmy się więc na błędach innych! (ENN, niedziela, 20.04.1913 r.)
Zmarł mistrz rzeźnicki Friedrich Popp
Zmarł znany wielu mieszkańcom naszego miasta mistrz rzeźnicki, a także i artysta, Friedrich Popp. Popp spocznie na cmentarzu przy kościele św. Ducha. Mężczyzna zmarł w wieku 92 lat i 7 miesięcy. (ENN, piątek, 02.05.1913 r.)
Wiosenne porządki w naszym mieście
Miejski ogrodnik pracuje ze swoją ekipą nad nadaniem naszym zieleńcom nowego, piękniejszego oblicza. Choć to dopiero początek wiosny, wiele już się zmieniło na naszych zieleńcach. [...]. Wiele drzew, które utrudniało życie mieszkańcom naszego miasta, ścięto. Wiele trawników zostało pograbionych [...]. Przed szkołą Cesarzowej Augusty Wiktorii również zadbano o zieleńce. (ENN, niedziela, 04.05.1913 r.)
Utonięcie podczas zabawy nad rzeką
Wczoraj po południu około godziny 17 trzyletnia córeczka malarza pokojowego E. bawiła się z kilkorgiem dzieci na jednej z ławek przy rzece Elbląg. Mała zdjęła buty, rajstopy i – podobnie jak jej koleżanki – zamoczyła nogi w rzece. Nagle straciła równowagę, wpadła do rzeki i utonęła. Kilka minut później wzdłuż rzeki przechodził ojciec dziewczynki, wyciągnął swoje dziecko z wody. Niestety, martwe. (ENN, wtorek, 06.05.1913 r.)
Nowe wykorzystanie samochodu
Samochód staje się coraz bardziej powszechnym środkiem lokomocji. Zyskuje on coraz większą popularność także w kręgach robotniczych. Wielką popularnością cieszy się także wśród nowożeńców, którzy coraz częściej korzystają z tego napędzanego benzyną cudu techniki w celu dotarcia do urzędu stanu cywilnego czy do kościoła.
Nie dalej niż wczoraj i w sobotę odbyły się dwa śluby przedstawicieli klasy robotniczej, podczas których nowożeńcy do urzędu przyjechali samochodem. Pomógł on przemierzyć nowożeńcom drogę z niebiańskiej wolności w kierunku jarzma, jakim jest małżeństwo. Panował radosny nastrój, dowodem na to były wesołe okrzyki panny młodej. (ENN, wtorek, 06.05.1913 r.)
Tajemnicze znalezisko
Na Hoppenbeek znaleziono zwłoki starszego mężczyzny. Mężczyzna miał na sobie marynarskie ubranie, jego ręce i nogi zakute były w kajdanki. Mniemamy więc, że mogło dojść do jakiegoś przestępstwa. Dzisiaj po południu na wniosek prokuratury w miejscu, w którym odnaleziono ciało, ma odbyć się wizja lokalna. Po dokonaniu sekcji zwłok ciało zostanie przewiezione do szpitala. (ENN, środa, 07.05.1913 r.)
Apel do kolekcjonerów
Przed rokiem Ministerstwo Kultury zainicjowało akcję zbierania listów, pamiętników, książeczek żołnierskich i innych dokumentów z czasów wojennych. W wielu państwowych bibliotekach zostały przygotowane specjalne miejsca, w których tak ważne informacje dotyczące naszej historii zostaną przechowane dla potomnych.
Liczymy na to, że uda nam się zgromadzić jeszcze wiele informacji, szczególnie z czasów kampanii wojennych z 1864, 1866 i 1870/71 roku, a nawet z wcześniejszych lat, co jest bardzo cenne dla badań historii Prus i pruskiej armii. Apelujemy więc do osób prywatnych będących w posiadaniu pamiątek wojennych, żeby udostępniały dokumenty w oryginale lub w postaci odpisu uwierzytelnionego, dostarczając je do specjalnie przygotowanego składu mieszczącego się przy Bibliotece Królewskiej w Berlinie lub pożyczyli je bibliotece na krótki czas. (ENN, środa, 07.05.1913 r.)
***
W tym roku publikujemy teksty przypominające wydarzenia z 1913 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś pierwsze wiadomości z maja 1913. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
Dochodzą do nas wieści z sąsiedniego Gdańska, że głowy rodzin niepokoją się tam o zbyt wysokie rachunki za gaz. Stwierdza się, że w porównaniu z rokiem ubiegłym przy takim samym zużyciu gazu rachunki w wielu przypadkach wzrosły o 75 proc. Doszukiwano się przyczyn tak wysokich podwyżek. Zakłady gazowe wykluczają, że to zbyt niska jakość węgla może wpływać na wysokość rachunków. Wyklucza się również, że winne temu mogą być źle funkcjonujące mierniki gazowe.
Gdzie indziej doszukano się jednak przyczyn tak wysokich rachunków. Najbardziej winne temu są nasze szanowne gospodynie i kucharki. Upominamy więc nasze drogie panie, żeby zwracały baczniejszą uwagę na właściwe nastawianie palników i urządzeń kuchennych. [...]. Gdańszczanki poczyniły w tym kierunku pierwsze kroki i stosują się do zalecanych rad. Owe panie mogą również brać udział w bezpłatnych wykładach na temat nastawiania urządzeń gazowych, organizowanych w miejskich punktach sprzedaży urządzeń gazowych. Gdy w najbliższym czasie rachunki nie będą niższe, zakłady gazowe nie będą mogły zwalić na nikogo winy! Chcemy więc przestrzec nasze elblążanki. Nie wiemy, czy podobny problem nie wystąpi u nas, uczmy się więc na błędach innych! (ENN, niedziela, 20.04.1913 r.)
Zmarł mistrz rzeźnicki Friedrich Popp
Zmarł znany wielu mieszkańcom naszego miasta mistrz rzeźnicki, a także i artysta, Friedrich Popp. Popp spocznie na cmentarzu przy kościele św. Ducha. Mężczyzna zmarł w wieku 92 lat i 7 miesięcy. (ENN, piątek, 02.05.1913 r.)
Wiosenne porządki w naszym mieście
Miejski ogrodnik pracuje ze swoją ekipą nad nadaniem naszym zieleńcom nowego, piękniejszego oblicza. Choć to dopiero początek wiosny, wiele już się zmieniło na naszych zieleńcach. [...]. Wiele drzew, które utrudniało życie mieszkańcom naszego miasta, ścięto. Wiele trawników zostało pograbionych [...]. Przed szkołą Cesarzowej Augusty Wiktorii również zadbano o zieleńce. (ENN, niedziela, 04.05.1913 r.)
Utonięcie podczas zabawy nad rzeką
Wczoraj po południu około godziny 17 trzyletnia córeczka malarza pokojowego E. bawiła się z kilkorgiem dzieci na jednej z ławek przy rzece Elbląg. Mała zdjęła buty, rajstopy i – podobnie jak jej koleżanki – zamoczyła nogi w rzece. Nagle straciła równowagę, wpadła do rzeki i utonęła. Kilka minut później wzdłuż rzeki przechodził ojciec dziewczynki, wyciągnął swoje dziecko z wody. Niestety, martwe. (ENN, wtorek, 06.05.1913 r.)
Nowe wykorzystanie samochodu
Samochód staje się coraz bardziej powszechnym środkiem lokomocji. Zyskuje on coraz większą popularność także w kręgach robotniczych. Wielką popularnością cieszy się także wśród nowożeńców, którzy coraz częściej korzystają z tego napędzanego benzyną cudu techniki w celu dotarcia do urzędu stanu cywilnego czy do kościoła.
Nie dalej niż wczoraj i w sobotę odbyły się dwa śluby przedstawicieli klasy robotniczej, podczas których nowożeńcy do urzędu przyjechali samochodem. Pomógł on przemierzyć nowożeńcom drogę z niebiańskiej wolności w kierunku jarzma, jakim jest małżeństwo. Panował radosny nastrój, dowodem na to były wesołe okrzyki panny młodej. (ENN, wtorek, 06.05.1913 r.)
Tajemnicze znalezisko
Na Hoppenbeek znaleziono zwłoki starszego mężczyzny. Mężczyzna miał na sobie marynarskie ubranie, jego ręce i nogi zakute były w kajdanki. Mniemamy więc, że mogło dojść do jakiegoś przestępstwa. Dzisiaj po południu na wniosek prokuratury w miejscu, w którym odnaleziono ciało, ma odbyć się wizja lokalna. Po dokonaniu sekcji zwłok ciało zostanie przewiezione do szpitala. (ENN, środa, 07.05.1913 r.)
Apel do kolekcjonerów
Przed rokiem Ministerstwo Kultury zainicjowało akcję zbierania listów, pamiętników, książeczek żołnierskich i innych dokumentów z czasów wojennych. W wielu państwowych bibliotekach zostały przygotowane specjalne miejsca, w których tak ważne informacje dotyczące naszej historii zostaną przechowane dla potomnych.
Liczymy na to, że uda nam się zgromadzić jeszcze wiele informacji, szczególnie z czasów kampanii wojennych z 1864, 1866 i 1870/71 roku, a nawet z wcześniejszych lat, co jest bardzo cenne dla badań historii Prus i pruskiej armii. Apelujemy więc do osób prywatnych będących w posiadaniu pamiątek wojennych, żeby udostępniały dokumenty w oryginale lub w postaci odpisu uwierzytelnionego, dostarczając je do specjalnie przygotowanego składu mieszczącego się przy Bibliotece Królewskiej w Berlinie lub pożyczyli je bibliotece na krótki czas. (ENN, środa, 07.05.1913 r.)
***
W tym roku publikujemy teksty przypominające wydarzenia z 1913 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś pierwsze wiadomości z maja 1913. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
tłum. DK