
To jedna z turystycznych pereł naszego regionu, która ma być wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Kanał Elbląski co roku przyciąga tysiące odwiedzających, kilka dni temu rozpoczął się na nim kolejny sezon turystyczny.
Kanał Elbląski jest wpisany na listę zabytków techniki (1978 r.) i pomników historii (2011 r.), obecnie trwają starania o wpisanie go na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest jedynym czynnym takim obiektem na świecie. W sezonie letnim chętnie w rejsach statkami po Kanale Elbląskim uczestniczą tysiące turystów, którzy mogą podziwiać piękne widoki Żuław Wiślanych i Pojezierza Iławskiego oraz system pochylni, które sprawiają, że statek „płynie” po trawie.
Kanał Elbląski łączy Ostródę z Elblągiem (84 km długości) a także poprzez swoje rozgałęzienie – Ostródę z Iławą. Wraz z odnogami ta droga wodna ma prawie 130 km długości, choć w niektórych opracowaniach podaje się ponad 150 km. Różnica poziomów wynosi nieco ponad 103 m.
Statki Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej, które pływają po kanale, mają nazwy pochodzące od nazw ptaków. Każdy z nich ma prawie 27 metrów długości i 3 metry szerokości, bo na takie wymiary pozwalają wózki transportujące statki przez pochylnie.

Kapitanowie statków często muszą reagować, kiedy pasażerowie ze względu na atrakcję po którejś z burt przemieszczają się wszyscy na jedną stronę, grozi to bowiem wywróceniem jednostki. Statki mają też inną techniczną ciekawostkę - mostek kapitański obniża się, gdy statek zbliża się do mostu, przy którym prześwit jest zbyt mały.
Na koniec dzisiejszego odcinka ciekawostka. Na świecie najstarszy ślad kanału żeglownego pochodzi z połowy pierwszego tysiąclecia przed naszą erą. W naszym regionie najstarszym kanałem jest Kanał Dobrzycki, powstały w latach 1331-1334, łączący jeziora Jeziorak i Ewingi, co prawda nie leżał on w województwie elbląskim, ale zaliczany jest do zespołu Kanału Elbląskiego. Kanał Dobrzycki ma nieco ponad 2,5 km długości.
Ciąg dalszy za tydzień