
Od szeregu lat mieszkańcy dzielnicy tzw. północnej - na peryferiach miasta skarżą się na zakłócenia w dostawie energii elektrycznej. Są okresy, kiedy wieczorem spadek napięcia jest tak duży, że żarówki w mieszkaniach ledwo się świecą - czytamy w Głosie Elbląga z 21 października 1966 roku.
Dzieje się tak w godzinach od 18 do 21. Z tego między innymi powodu, wielu posiadaczy telewizorów, nie może oglądać programów telewizyjnych. Dla poprawy napięcia sieci jeszcze w tym roku miał być wybudowany w tej dzielnicy transformator zasilający. Plany te ponoć są nieaktualne. Pytamy więc jak długo jeszcze mieszkańcy dzielnicy północnej będą znosić zakłócenia w dostawie energii elektrycznej? Rzeczowej odpowiedzi oczekujemy od dyrekcji Zakładów Energetycznych.
(P.)