Pogłębienie toru do Elbląga droższe niż szacowano

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na pogłębienie toru wodnego od przekopu Mierzei do Elbląga. Za swoje usługi zaoferowała ponad 129 mln złotych, o 43 mln zł więcej niż szacował Urząd Morski w Gdyni.
To już drugi przetarg na prace podczyszczeniowe i refulacyjne na odcinku ok. 10 km od przekopu w stronę Elbląga. Pierwszy został unieważniony, bo oferta chińskiej firmy była rażąca niska, a polskiego konsorcjum zbyt wysoka. W obecnym postępowaniu wpłynęła tylko jedna oferta - od konsorcjum NDI, NDI Sopot i Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych (NDI, wykonawca samego przekopu, wystartowało też w pierwszym przetargu), która opiewa na 129,4 mln złotych (poprzednio wynosiła 134,3 mln zł).
Urząd Morski w Gdyni oszacował koszt prac na 86 mln zł (poprzednio 70 mln), więc nadal sporo brakuje do propozycji potencjalnego wykonawcy. Inwestor ma więc dwa wyjścia – albo po raz drugi unieważnić przetarg i ogłosić wkrótce kolejne postępowanie, albo znaleźć w budżecie dodatkowe środki. Decyzja zapadnie w ciągu kilku tygodni, ale mocno prawdopodobne jest, że zwycięży druga opcja, bo Urzędowi Morskiemu w Gdyni pozostaje coraz mniej czasu na doprowadzenie budowy drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej do Elbląga do końca.
Wykonawca wyłoniony w przetargu ma mieć 11 miesięcy na pogłębienie toru wodnego od daty podpisania umowy, a nowy szlak wodny – jak zapewniał inwestor – powinien być gotowy w pełni do końca 2023 roku.
Prace dotyczące pogłębienia toru wodnego do głębokości 4,5 metra obejmują m.in. roboty czerpalne - transport i refulację urobku z wbudowaniem w nowo projektowaną wyspę na Zalewie Wiślanym, zakup, dostarczenie i ustawienie oznakowania nawigacyjnego. Nadal też nie wiadomo, czy obejmą 800-odcinek rzeki Elbląg od terminala przeładunkowego przy ul. Radomskiej do miejsca, w którym ma powstać obrotnica dla statków.
Jak już informowaliśmy, pierwszy etap budowy drogi wodnej, czyli sam przekop, ma być oficjalnie otwarty 17 września tego roku, modernizacja nabrzeży rzeki Elbląg wraz z budową mostu w Nowakowie ma być zakończona w kwietniu przyszłego roku. Losy trzeciego etapu, czyli pogłębienia toru wodnego, właśnie się rozstrzygają.