UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Widocznie większość młodych ludzi chce jak najszybciej wyjechać, skoro im nie zależy. Ale też nie spodziewam się szerokiego odzewu. Mam jednak nadzieję, że miło się rozczaruję :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Eblazaninjakwszyscyinni(2006-04-04)
  • I bardzo dobrze, jedzcie buraki na zmywak, bedzie wiecej pracy dla nas i spadnie bezrobocie. Tak trzymac!
  • Akurat mam urlop. Ale nie w tym dzieło. Idzie właśnie o nasze czołowe jednostki chorobowe: Polak, czyli malkontent i hipokryta. A jak się kto wychyli i powie, że będzie lepiej, byle tylko mózgu używać we właściwym celu, to usłyszy odpowiedź jak w starym dowcipie z czasów licytacji radziecko - amerykańskiej: A wy to Murzynów bijecie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    GallAnonim(2006-04-04)
  • Znowu dyskutanci marudzą! Że urzędasy nic nie robią, a jak robią to nie tak. Brak inwestorów, a gdy są to nie tacy!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lewicki(2006-04-04)
  • Będzie czy nie będzie lepiej....o to jest pytanie, ale gorzej juz chyba być nie może...jak coś powstanie to będzie trzeba korzystać. Miasto sie stara...głównym celem jest zbicie bezrobocia no i coś w tym kierunku robi. To czy komus to bedzie odpowiadalo czy nie to jest wlasne i osobiste zdanie. Wiem tylko, że Elbląg potrzebuje nawet takich miejsc pracy gdzie się zarabia chociaz te 700 zl, bo lepsze to niz nic!! PS. Czemu mam wrazenie, ze Elblązanie to same zgredy?? Pięknie potrafią mówic, ale ale gorzej coś w tym kierunku robić!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    KasieK(2006-04-05)
  • Nikt nie będzie turał za 1500 , te czasy juz sa za nami
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    klubowicz(2006-04-05)
  • Elbląg potrzebuje każdej ilości miejsc pracy, lecz specyficzny (czytaj nie niezbadany) i ciężki rynek pracy nie przysporzy przyszłym i obecnym inwestorom zadowolenia z właściwie dobranego garnituru pracowników. Mimo wszystko życzę im wielu pozytywnych kroków budujących podstawy ich interesu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    AborygenMiejscowy(2006-04-05)
  • Nieprawdopodobne aborygen nie "malkontenci". Toz to cud!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    inny__wszak_uwazny_aborygen(2006-04-05)
  • do anonima który nazywa ludzi burakami - JESTEŚ PALANTEM nikt nie wyjeżdża za granicę dla przyjemności - tylko dla chleba. często zostawiając w kraju rodzinę która czeka na każdy grosz jeżeli cię uraziłem to cieszę się.jeśli ty nie masz szacunku dla innych , nikt nie będzie go miał dla ciebie ĆWOKU
  • Nierobstwo za mlodu, wiazace sie z piciem piFka i winka na lawce, lacha na nauke -> sam sobie jestes winny i Twoja rodzina cierpi. Wiec kto wyjedza? Ludzie ktorzy za pozno poszli po rozum do glowy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Cwokktoryzostalbyzgasicswiatlo(2006-04-05)
  • oj, mój poprzedniku, chyba ty nie wiesz co to znaczy nie mieć na chleb. Chyba nigdy nie spotkało cię coś takiego. A to, że ktoś wyjeżdża za granice to nie znaczy że jest on niewykształcony albo że za późno przyszedł po rozum do głowy, to nie tak. Ludzie, którzy wyjeżdżają, jadą za pracą i po możliwość poprawy sytuacji finansowej,a nie jak ty ich nazywasz BURAKAMI. Jeśli im zazdrościsz, że wyjeżdżąją to ty zrób to samo.....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Elblążanka(2006-04-06)
  • I w tym miejscu Elblazanko wypada mi sie zgodzic z Toba. Tak sie dziwnie (chyba) sklada, ze oboje z zona mamy to magiczne wyzsze wyksztalcenie i oboje mimo wysokich dosc kwalifikacji mamy nisko oplacana prace tutaj w Elblagu i tak sie sklada, ze oboje dosc czesto MUSIMY ratowac nasza sytuacje finansowa wlasnie wyjazdami poza granice. A nazywanie ludzi migrujacych "za chlebem" burakami swiadczy niestety tylko o poziomie owego adwersarza.
Reklama