UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Elbląg Rocks Europa 2011
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • hehe byłeś-widziałeś? to zobacz na zdjęcia z imprezy w fotogalerii. .. a potem idź do lekarza. .. tego od oczu; )
  • ale coś w tym jest bo gdyby faktycznie było aż ponad! 400 osób to fotografka na pewno by ukazał piekno zamieszania i te dzikie pogo; D hahaha widać, że nie było czego pokazać, czyz nie?
  • Mogła też pokazać oberwanie chmury, które myślę, że ze dwa razy tego wieczoru próbowało zniechęcić ludzi do pojawienia się pod sceną. Ja tam akurat dobrze się bawiłem i widziałem innych, którzy też nie narzekali na brak dobrego humoru. Kapele fajne i myślę, że czasem dobrze jest zobaczyć składy spoza Elbląga. Niech to miasto będzie jak kiedyś miejscem gdzie spotykają się ludzie z różnych zakątków Polski i świata.
  • Kłócić się z wiecznymi malkontentami? Udowadniać, że takie imprezy są miastu zwyczajnie potrzebne, albo to że organizująca go młodzież robiła to w większości charytatywnie? Po co? Polskie bezinteresowne skrsyństwo, to cecha immanentna Polaczka. Widocznie sfrustrowanemu typowi robi się lepiej, gdy, nie mając pojęcia o czym gada, i tak wyrazi swoje, niezwykle cenne zdanie. Mówiąc że było około 400 osób opierałem się na własnym doświadczeniu - po prostu przypadkiem widziałem na bramce numeracje sprzedawanych biletów i wtedy był to numer 330.Jeżeli doliczyć tych co przyszli jeszcze później, niemałą grupę organizatorów i młodzież z jakiejś wymiany, która też tam się plątała, spokojnie wychodzi 400.A poza tym, czy frekwencja jest wyznacznikiem czegokolwiek? Na darmowej kiełbasie i Krawczyku będzie się bawiło kilka setek ludzi więcej niż na takim festiwalu, czy to jednak znaczy, że Krawczyk jest lepszy? Ja, i jak sądzę, wszyscy na tej imprezie, bawiliśmy się świetnie. Co też jest w tych naszych polskich duszach, że tak lubimy innym doj'bać? Tak bezinteresownie, tak od serca?
  • Taka nasza elbląska natura ponarzekać. Może co niektórzy jeszcze pamiętają czasy sprzed 10 lat, kiedy jedynym alternatywnym koncertem w mieście był cypis ze swoim reif w black and white grający covery nirwany, czyli kupa do kwadratu. Cieszcie się z tego co macie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Głos pokolenia 30(2011-08-23)
  • zgadzam sie, spottless mind fajnie tylko zbyt malo energii i gitarzysta i perkusita, którego stać chyba na wiecej niż ta całkiem fajna choć nie wybijająca się muzyka. Mi sie bardzo podobało tora tora, naprawde pokazali o co chodzi w takich przegladach - o zabawe i porwanie publicznosci. Apteka to juz klasyk ale mozna by ich bylo sluchac do rana.
  • do Głos pokolenia 30 - jesteś w błędzie hehe chyba 10 lat temu byłeś przelotem w elblagu i wiecej nie pamietasz; ) oni dali chyba 1 czy 2 koncerty inne grupy jechały ostro
  • Nie wiem po kiego wy się tu wykłócacie? Na ostatnim zdjęciu widoczne jest to, że było sporo osób. Poza tym ludzie przewijali się tam ciągle. Nie każdy miał ochotę przesiedzieć około 8h na dworze. Wyluzujcie i się nie rzucajcie. Popaprańce. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    maniekkk(2011-08-24)
  • Ten przegląd jak dla mnie umiera śmiercią naturalną przez poziom muzyczny tego wydarzenia. Nie mówię tutaj do końca o zespołach aczkolwiek o jurorach, którzy naprawde nie wiem czym się kierowali wybierając choćby zwycięzcę owego przeglądu. Rozumiem, że Tora byli energiczni ale, wszystkie piosenki mieli takie same, perkusja narzucała ten sam bit w każdym utworze, wokal też raczej nie był miły dla ucha. .jedyne czym się różniły ich pieśni to tekst. wszystko fajnie, każdy gra to co lubi i jak lubi, aczkolwiek taki naprawde gówno punk który nic w sobie nie ma i stawiać ponad inne na pewno bardziej wartościowe zespoły? Szkoda. przekonał mnie do siebie MOAFT to akurat rozumiem. Dobry set zagrały nasze rodzime zespoły. Zagrały trochę bez większego szału aczkolwiek w porównaniu do większości kapel na tym przeglądzie wiedzieli jak się trzyma instrumenty i jak tworzy się dobrą muzykę. Zasmuca mnie głuchota ludzi w dzisiejszych czasach. Jury, to jury. W Elblągu zawsze wybierali jakby nie mieli uszu aczkolwiek nagroda publiczności dla kapeli naprawdę o tak żałosnym poziomie w jakiejkolwiek sferze muzyki? jak dla mnie straciło sens uczęszczanie na tego typu imprezy w Elblągu. Z góry powiem( uprzedzając jak myślę kolejne miłe komentarze), że na Ere byłem jedynie obserwatorem i nie wylewam żalów jako skrzywdzony członek zespołu. ERE to bardzo dobry pomysł i nowatorski jednocześnie w naszym regionie, lecz coś powinno się zmienić zanim ludziom odechce się na owe imprezy chodzić. pozdrowienia
  • A propos frekwencji. Na pierwszym filmowym sensie świata były 33 osoby.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czupiradło(2011-08-25)
  • seansie* tam miało być
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czupiradło(2011-08-25)
  • Spotles Mind dobry gitarszysta? eeeee! aaaaa! skad zes wytrzasnal ta informacje, hahaha on dobry no nie moge. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zbikiku(2011-08-25)
Reklama