Wystawa „Utrata” będzie prezentacją dwóch cykli fotografii Karoliny Jonderko – cyklu „Zaginieni” (prezentacja w Krużganku CS Galerii EL) oraz cyklu „Autoportret z matką” (prezentacja w CSE Światowid). Wernisaż odbędzie się 10 kwietnia o godz. 18 w Krużganku CS Galerii EL.
Słowo wstępne:
Utrata czyli „fakt, że ktoś został pozbawiony kogoś lub czegoś” – taką definicję można znaleźć w słowniku języka polskiego. Utrata wpisana jest w życie. Z każdą przeżytą chwilą zapewne coś zyskujemy, ale też z każdą – tak samo „coś” tracimy – jakaś część nas i naszego życia nieodwracalnie jest już za nami. „Jak lato podlega jesieni, a jesień zimie, jak dzień nocy a całe życie śmierci – jedna wielka utrata. Nieskończoność minionych sekund, obfitość pożegnań i odejść. I naprawdę nie wiadomo, jak o tym pisać...” – tak na moją prośbę, naprędce, swoje przemyślenia w tym temacie, sformułował jeden z moich przyjaciół – poeta.
I naprawdę też nie wiem, jak o tym pisać, bo temat trudny, bolesny. Mówić? Nie mówić? Pisać? Nie pisać? Jak zachowujemy się, co czujemy wobec utraty, wobec odejścia bliskich nam osób? Czy chcemy w ogóle o tym mówić? Czy też milczenie jest najlepszym sposobem, by sobie z tym jakoś radzić?
Chcemy próbować poszukać odpowiedzi, stąd też równolegle z przygotowaniem wystawy „Utrata” chcemy zbierać anonimowe wypowiedzi, wszystkich tych, którzy chcą podzielić się swoimi doświadczeniami, refleksjami i przemyśleniami, dotyczącymi utraty kogoś bliskiego. Teksty podsyłać można anonimowo w terminie: od teraz do 8 kwietnia br. na adres e-mailowy: karina@galeria-el.pl. Formuła wypowiedzi nie jest określona w żaden sposób. Jest to po prostu możliwość bezpośredniego wypowiedzenia się w tym temacie dla każdego zainteresowanego. Część zebranego materiału odczytamy podczas wernisażu 10 kwietnia o godz. 18 w Krużganku CS Galerii EL.
Na koniec słowa wstępnego, dotyczącego wystawy fotografii Karoliny Jonderko, przyszedł mi na myśl wiersz „Fotografia” Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej:
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to – to jest bardzo mało.....
Może posłużyć on za jedną z pierwszych wypowiedzi w temacie „Utrata”. Od teraz czekamy na dalsze…
Karina Dzieweczyńska, Pomysłodawca oraz kurator wystawy i akcji „Utrata”
Karolina Jonderko – Urodzona w 1985r. w Rydułtowach (woj. śląskie). Swoją przygodę z fotografią rozpoczęła w wieku 18 lat, gdy ojciec wręczył jej swojego starego, wysłużonego Zenita. Pragnąc pogłębić swoją wiedzę z zakresu fotografii, ukończyła Warszawską Szkołę Filmową, gdzie wyszkoliła swój warsztat w dziedzinie fotografii kreacyjnej. Aktualnie Karolina jest studentką IV roku fotografii na PWSFTViT w Łodzi. Uczestniczka Programu Mentor, organizowanego przez Fundację NAPO oraz stypendystka Marszałka Województwa Śląskiego w Dziedzinie Kultury.
W odniesieniu do cyklu „Zaginieni” Karolina mówi:
Siedziałam kiedyś na dworcu PKP i cały peron był wytapetowany twarzami zaginionych osób. Patrzyłam i myślałam: przecież gdzieś muszą być ich czekające rodziny, ich pokoje, zapewne nienaruszone, tak, jak pokoje moich zmarłych. Opowiedziałam Itace o moim pomyśle. Od razu się zgodzili. To było ciężkie emocjonalnie zadanie. Zarówno dla tych rodzin, jak i dla mnie. Przejechałam ponad siedem tysięcy kilometrów, sfotografowałam 16 pokoi, 16 ludzkich historii.
O cyklu „Autoportret z matką” Karolina odkrywa:
8 lutego 2011 roku minęły cztery lata od jej śmierci. Od tego czasu żyję przeszłością i w przeszłości. Całą swoją dotychczasową twórczość opierałam na wspomnieniach i tęsknocie. „Autoportret z matką” jest próbą podsumowania tego ciężkiego dla mnie okresu, ostatecznego pogodzenia się z rzeczywistością i wyjścia poza to, co „było”.
„Utrata” Wystawa fotografii Karoliny Jonderko odbywać się będzie w terminie 10 kwietnia – 5 maja.
Kurator: Karina Dzieweczyńska
Utrata czyli „fakt, że ktoś został pozbawiony kogoś lub czegoś” – taką definicję można znaleźć w słowniku języka polskiego. Utrata wpisana jest w życie. Z każdą przeżytą chwilą zapewne coś zyskujemy, ale też z każdą – tak samo „coś” tracimy – jakaś część nas i naszego życia nieodwracalnie jest już za nami. „Jak lato podlega jesieni, a jesień zimie, jak dzień nocy a całe życie śmierci – jedna wielka utrata. Nieskończoność minionych sekund, obfitość pożegnań i odejść. I naprawdę nie wiadomo, jak o tym pisać...” – tak na moją prośbę, naprędce, swoje przemyślenia w tym temacie, sformułował jeden z moich przyjaciół – poeta.
I naprawdę też nie wiem, jak o tym pisać, bo temat trudny, bolesny. Mówić? Nie mówić? Pisać? Nie pisać? Jak zachowujemy się, co czujemy wobec utraty, wobec odejścia bliskich nam osób? Czy chcemy w ogóle o tym mówić? Czy też milczenie jest najlepszym sposobem, by sobie z tym jakoś radzić?
Chcemy próbować poszukać odpowiedzi, stąd też równolegle z przygotowaniem wystawy „Utrata” chcemy zbierać anonimowe wypowiedzi, wszystkich tych, którzy chcą podzielić się swoimi doświadczeniami, refleksjami i przemyśleniami, dotyczącymi utraty kogoś bliskiego. Teksty podsyłać można anonimowo w terminie: od teraz do 8 kwietnia br. na adres e-mailowy: karina@galeria-el.pl. Formuła wypowiedzi nie jest określona w żaden sposób. Jest to po prostu możliwość bezpośredniego wypowiedzenia się w tym temacie dla każdego zainteresowanego. Część zebranego materiału odczytamy podczas wernisażu 10 kwietnia o godz. 18 w Krużganku CS Galerii EL.
Na koniec słowa wstępnego, dotyczącego wystawy fotografii Karoliny Jonderko, przyszedł mi na myśl wiersz „Fotografia” Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej:
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to – to jest bardzo mało.....
Może posłużyć on za jedną z pierwszych wypowiedzi w temacie „Utrata”. Od teraz czekamy na dalsze…
Karina Dzieweczyńska, Pomysłodawca oraz kurator wystawy i akcji „Utrata”
Karolina Jonderko – Urodzona w 1985r. w Rydułtowach (woj. śląskie). Swoją przygodę z fotografią rozpoczęła w wieku 18 lat, gdy ojciec wręczył jej swojego starego, wysłużonego Zenita. Pragnąc pogłębić swoją wiedzę z zakresu fotografii, ukończyła Warszawską Szkołę Filmową, gdzie wyszkoliła swój warsztat w dziedzinie fotografii kreacyjnej. Aktualnie Karolina jest studentką IV roku fotografii na PWSFTViT w Łodzi. Uczestniczka Programu Mentor, organizowanego przez Fundację NAPO oraz stypendystka Marszałka Województwa Śląskiego w Dziedzinie Kultury.
W odniesieniu do cyklu „Zaginieni” Karolina mówi:
Siedziałam kiedyś na dworcu PKP i cały peron był wytapetowany twarzami zaginionych osób. Patrzyłam i myślałam: przecież gdzieś muszą być ich czekające rodziny, ich pokoje, zapewne nienaruszone, tak, jak pokoje moich zmarłych. Opowiedziałam Itace o moim pomyśle. Od razu się zgodzili. To było ciężkie emocjonalnie zadanie. Zarówno dla tych rodzin, jak i dla mnie. Przejechałam ponad siedem tysięcy kilometrów, sfotografowałam 16 pokoi, 16 ludzkich historii.
O cyklu „Autoportret z matką” Karolina odkrywa:
8 lutego 2011 roku minęły cztery lata od jej śmierci. Od tego czasu żyję przeszłością i w przeszłości. Całą swoją dotychczasową twórczość opierałam na wspomnieniach i tęsknocie. „Autoportret z matką” jest próbą podsumowania tego ciężkiego dla mnie okresu, ostatecznego pogodzenia się z rzeczywistością i wyjścia poza to, co „było”.
„Utrata” Wystawa fotografii Karoliny Jonderko odbywać się będzie w terminie 10 kwietnia – 5 maja.
Kurator: Karina Dzieweczyńska
Beata Branicka, Centrum Sztuki Galeria EL