Czy wiesz, że tuż po wojnie rodzina noblisty Czesława Miłosza przez pewien czas mieszkała na Żuławach – w Drewnicy niedaleko Nowego Dworu Gdańskiego i tam też zmarła matka poety? Zapraszamy do wysłuchania cyklu nagrań radiowych na ten temat. Oto pierwsza rozmowa – z prof. Małgorzatą Czermińską z Uniwersytetu Gdańskiego, znawczynią współczesnej literatury polskiej.
Żuławskiemu epizodowi w biografii Czesława Miłosza była poświęcona sesja popularnonaukowa w Nowym Dworze Gdańskim. Wzięli w niej udział cenieni w kraju literaturoznawcy i historycy. Konferencji towarzyszyło odsłonięcie kamienia upamiętniającego matkę Miłosza oraz otwarcie w Muzeum Żuławskim niewielkiej wystawy pamiątek po Miłoszach. Organizatorami wydarzenia byli: Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego – Klub Nowodworski i Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku.
Pomysłodawczyni sesji, prof. Małgorzata Czermińska usłyszała o Drewnicy w 1998 r.. Czesław Miłosz powiedział o tym na jednym ze spotkań autorskich w Gdańsku. – Pomyślałam, że to jest nie tylko fragment biografii jego i jego rodziny, ale że przecież oni byli cząstką tej wielkiej fali – wtedy mówiło się „repatriantów”, a właściwie wygnańców z Kresów – mówi prof. Małgorzata Czermińska w rozmowie z Agnieszką Jarzębską.
Pomysłodawczyni sesji, prof. Małgorzata Czermińska usłyszała o Drewnicy w 1998 r.. Czesław Miłosz powiedział o tym na jednym ze spotkań autorskich w Gdańsku. – Pomyślałam, że to jest nie tylko fragment biografii jego i jego rodziny, ale że przecież oni byli cząstką tej wielkiej fali – wtedy mówiło się „repatriantów”, a właściwie wygnańców z Kresów – mówi prof. Małgorzata Czermińska w rozmowie z Agnieszką Jarzębską.
eswiatowid.pl