UWAGA!

Porcja muzyki, kawałek filmu, szczypta miłości...

 Elbląg, Porcja muzyki, kawałek filmu, szczypta miłości...
Fot. Michał Skroboszewski

Powyższy tytuł to swego rodzaju przepis na muzyczne danie, jakie zaserwowano melomanom podczas kolejnego koncertu na starówce. Za pulpitem dyrygenta Ariel Ludwiczak, Karolina Leszko i Marcin Jajkiewicz jako wokaliści, a razem z nimi Elbląska Orkiestra Kameralna – to oni zaprezentowali dziś (29 sierpnia) koncert „Love Songs” w ramach XV Elbląskiego Święta Chleba. Zobacz zdjęcia.

W czasie tegorocznego Elbląskiego Święta Chleba trudno nie ponarzekać na pogodę, ale chyba nie sposób narzekać na atrakcje muzyczne. Elbląscy kameraliści razem z zaproszonymi gośćmi zabrali dziś melomanów głównie w świat muzyki filmowej, a motywem przewodnim, zgodnie z tytułem koncertu, była oczywiście miłość. A jeśli na koncercie z utworami o miłości stoi się pod parasolką z właściwą osobą, to i taka deszczowa pogoda może być przecież całkiem romantyczna...

- Bardzo cieszymy się, że jesteście państwo z nami, mimo tej trochę niesprzyjającej aury – mówiła Karolina Leszko. - Mamy nadzieję, ze rozgrzejemy wasze serca piosenkami o miłości – dodała.

- Troszeczkę się, mam nadzieję, rozgrzejemy. Kto może, klaszczemy. Może jakoś sobie poradzimy, ci, co trzymają parasole, muszą na to znaleźć jakiś specjalny sposób – żartował Marcin Jajkiewicz i przeszedł do wykonania „Oh, Pretty Woman”.

Na placu przy elbląskiej katedrze wybrzmiało dziś wiele znanych melodii. Razem z muzykami uczestnicy koncertu wybrali się m. in. w rejs Titanikiem (ale bez żadnej katastrofy, wręcz przeciwnie - „My Heart Will Go On” przegoniło na chwilę deszcz). Mogli też poruszać się w rytmie kultowego twista razem z Mią i Vincentem z „Pulp Fiction”, czy wspomnieć taneczne wyczyny i osobiste rozterki bohaterów „Dirty Dancing” przy dźwiękach „The Time of My Life”. Jeśli chodzi o nieco nowsze filmy, to warto wspomnieć choćby o utworze "Shallow" z „Narodzin gwiazdy”, wykonywane w oryginale przez Lady Gagę i Bradleya Coopera.

  Elbląg, Porcja muzyki, kawałek filmu, szczypta miłości...
Fot. Michał Skroboszewski

Były też oczywiście polskie akcenty, muzycy np. przekonywali ze sceny, że...

 

Wielka miłość nie wybiera

czy jej chcemy nie pyta nas wcale...

 

… albo że

 

to zakochani przenoszą nocy blask...

 

Jeśli zaś chodzi o muzykę zagraniczną, to wokaliści przypomnieli m. in., co się dzieje, kiedy mężczyzna kocha kobietę... I tym podobne, i tak dalej. Dodajmy, że mimo niezbyt udanej pogody, na koncercie nie zabrakło słuchaczy. Najpierw nieśmiało, ale potem pojawiali się przy scenie coraz liczniej, parasolka przy parasolce.

- Na pewno zapamiętam z tego koncertu utwory Seweryna Krajewskiego – mówi pani Anna.

- Bardzo lubię słuchać Elbląskiej Orkiestry Kameralnej, więc przyszłam tu mimo deszczowej pogody – zaznacza pani Katarzyna.

- A będzie „Miłość w Zakopanem”? - w pewnym momencie zapytał swoich rodziców jakiś maluch. Tego utworu nie usłyszeliśmy, ale w zestawieniu z nieco wznioślejszymi „Love Songs” dzisiejszego koncertu Sławomir mógłby jednak nie wpasować się w klimat...

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Było klimatycznie, romantycznie, cudnie!
  • Dawniej bywaly lepsze koncerty, ten taki tro he kryzysowy. .
  • Zabraklo tego c
  • Nic nie dociera do U M ratusza że trzeba zmienić miesiąc tej imprezy. Każdego roku pada pod koniec sierpnia deszcz.
  • Jaka piękna wtopa -- kto robi takie imprezy na koniec lata ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    5
    Pl.grunwaldzki(2021-08-29)
  • to jest żałosne, zamiast promować następcę i kontynuatora muzyki typu Bach, Szopen czyli lidera zespołu Bajer Full, na zapraszali 4 ligowe zespolili muzyczne które grają muzykę dla wykolejonych mentalnie i intelektualnie odszczepieńców narodu, jestem zaszokowany tymi osłaniającymi kulturę narodową występami
  • Dziękuje organizatorom i artystą za święto w Elblągu bardzo bardzo fajnie
  • @hmm - Bayer taki badziew
  • mam nadzieję że tym wszystkim miłośnikom tej antymuzyki Nowy ład wybije te fanaberie, trzeba wprowadzić dla nich program 1000 minus i dodatkowo 2 godziny dziennie muzyki zaakceptowanej przez naród czyli Zenek Martyniuk i podobni mu czyli sól muzyczna tej ziemi, żeby oni w końcu zrozumieli sens bytu i zycia z narodem
  • Z gustami nie dyskutujemy, ale nie mozna robic totalnego balaganu, troche tego i jeszcze czegos innego. Wszystko i nic organizatorzy z listy polskich wykonawców na oslep cos wybrali a teraz sie cieszą, że impreze zrobili. Powinni sie wstydzić.
  • Czytając te komentarze to jak widać sami tu znawcy muzyki wszelakiej! Kazdy ma prawo słuchać tegi co lubi, jeden Zenka, drugi pitolenia, a poza tym nie róbmy z Elbląga metropolii ktorą juz dawno nie jest, i nie udowadniajmy jak jest tu cudownie, a gusta spolecznosci są różne i rózniste tak jak i poziom, inteligencja oraz mentalność! Jak jest wszyscy wiemy ! Tu potrzeba zmian personalnych, odświeżenia wieku i zmiany myślenia i dzialania!
  • Cudowny koncert. Nasza orkiestra to duma miasta. Soliści - cudowne głosy. Deszcz nie przeszkadzał, bo artyści ujęli za serce. Wielkie podziękowania.
Reklama