UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Przed premierą „Mein Kampf”
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Odczepcie się od donny. Nie każdy musi mieć wysublimowany gust. A ona jest szczera do bólu w swej wypowiedzi. Wy byście się nie potrafili tak odkryć, prześmiewcy!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Donna Clara(2009-03-02)
  • a propos donny. Nie zamykajcie ludziom ust kąśliwymi uwagami. Chciała dobrze, broniła elbląskiej sceny, choćby po zmaltretowanej kurze. donna, jesteś KTÓŚ.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    teatroman(2009-03-02)
  • Zostawcie kurę, która spokojnie dziobała swe ziarna. Widocznie nie przeszkadzał jej Her Hitler. Zajmijcie sie sztuką a nie wycieczkami personalnymi do kury. Jakiejkolwiek bądź.
  • Panie Tomku ! moje wyrazy uznania dla pańskiego kunsztu aktorskiego-rewelacyjna kreacja-moje gratulacje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    maximus(2009-03-03)
  • Uważam, że można było rekwizyt - kura - zreralizoweac, nie znęcając się nad żywym zwierzęciem. A co do sztuki. Pierwszy akt wzbudził nadzieję, że dalej będzie ok. Tymczsen przedstawienie się rozlazło, choćby poprzez "wtręt" (basrdzo dobrze wykonany) Aktorki Marii. P. Maria przyćmiła fabułę, kura rozpraszała skupienie osób wrażliwych na zwierzęce niedole - i wszystko się posypało. Kto uważa inaczej, niech się wypowie. nawet ta donna, co chodzi do cyrku i "wynosi" ze spektaklu niekoniecznie estetyczne wrażenia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kura emancypantka(2009-03-03)
  • o ile wiem to kura jest "wpisana" w ten utwór przez autora i we wszystkich realizacjach spektaklu zawsze są żywe kury. Ale nigdzie nie wzbudzają takiego zainteresowania. Wieje prowincją>
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    absmak(2009-03-03)
  • To poważne zagadnienie z ta prowincją. Skoro kura a nie spektakl wzbudza najwięcej emocji wśród komentatorów to coś jest na rzeczy. Prowincja na scenie czy na widowni?
  • etam Hitler nie był zły. Dlaczego? A to dlatgo, że ludzie robia to samo. Mordują zwierzeta dla skór, miesa itp. bo uwazaja ze takie sa prawa natury. Wg. filozofii Hitlera ZYdzi i inni nie byli ludzmi no i sobie ich palil. Popieram go calkowicie. Ludzie morduja ale jak ich sie morduje to lamentuja. Zwierzeta to nie produkty!
  • Kura Domowa i jej obrońcy, antagoniści Donny, szydercy, przesmiewcy, kretyni. .. .- co to w ogóle jest. .. .? Ludzie jesteście nienormalni! Czy to mają być komentarze po spektaku??? Co za idioci!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żenła(2009-03-06)
  • Zgadzam się z przedmówcą. Donna wypowiedziała się raz i zamilkła (szacunek dla Pani), a banda kretynów rozgdakała się w nagonce na nią i obronie jakiejś chorej niewiasty, dla której ważniejsza jest kura, niż spektakl. I Państwo (sic!) mają czelność zarzucać komuś prowincjonalizm. .. Wstyd mi, że muszę mieszkać wśród takich ludzi :-(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    smutek(2009-03-19)
Reklama