UWAGA!

Przyjdzie pogoda na miłość, czyli debiut doświadczonej pisarki

 Elbląg, Wioletta Piasecka,
Wioletta Piasecka, fot. Michał Skroboszewski

Pierwsza powieść obyczajowa elblążanki Wioletty Piaseckiej "Przyjdzie pogoda na miłość" to historia trzech przyjaciółek, z których marzeń zadrwił los. - Trema jest ogromna, towarzyszyła mi już podczas pisania tej książki. Zadawałam sobie pytania: czy potrafię, czy dam radę i czy stylistyka powieści dla dzieci nie zostanie przeze mnie przeniesiona do tej powieści - mówi Wioletta Piasecka, autorka książki. Premiera powieści już 30 września.

- W pewnym sensie jest to Pani pisarski debiut?

- Debiutuję i to podwójnie. „Przyjdzie pogoda na miłość” to moja pierwsza powieść obyczajowa, jest to również mój debiut w EMPIK. Cieszę się z tego, ponieważ zostać włączoną w tak dużą sieć dystrybucji nie jest łatwo. Książka jest wysoko w ich rankingu w kategorii powieść obyczajowa. Dzisiaj, gdy rozmawiamy, plasuje się na 40. miejscu, a w tej kategorii szczególnie trudno jest zaistnieć, konkurencja jest ogromna, więc bardzo mnie to miejsce cieszy.

 

- Przeważnie każdemu debiutowi towarzyszy trema. Czy ma pani obawy, jak pani pierwszą powieść ocenią czytelnicy?

- Trema jest ogromna, towarzyszyła mi już podczas pisania tej książki. Zadawałam sobie pytania: czy potrafię, czy dam radę i czy stylistyka powieści dla dzieci nie zostanie przeze mnie przeniesiona do tej powieści. Tego się najbardziej obawiałam. Ukończyłam nawet kurs „Maszyna do pisania”, który jest dedykowany pisarzom z doświadczeniem. Joanna Wrycza-Bekier, znawca języka polskiego, która go prowadziła, powiedziała mi, że mam talent i należy moją książkę wydać. Bardzo wówczas potrzebowałam takiego potwierdzenia.

 

- Skąd pomysł, aby spróbować sił w innym gatunku literackim?

- Miałam trochę dość tej poprawności politycznej, jaką mamy teraz w książkach dla dzieci. Nie możemy pisać o wielu sprawach, na przykład o ….słodyczach. Książka „Moja mała Cyganeczka” spotkała się z wielkim hejtem mniej więcej rok po jej wydaniu, kiedy to stała się lekturą i wypłynęła na „szersze” wody. Powód: bo powinnam zatytułować ją „Moja mała Romka”. Ja oczywiście z wielkim szacunkiem zatytułowałam książkę „Moja mała Cyganeczka”, a moja bohaterka jest niezwykle pozytywną postacią. Nikogo w życiu bym nie skrzywdziła, na dodatek to sami Romowie wybrali taki tytuł, a pani Iza Stankiewicz ze Stowarzyszenia Romów w Elblągu czuwała nad książką. Oni byli tym hejtem zbulwersowani, protestowali. Zaczęłam myśleć o pisaniu dla dorosłych. Napisałam opowiadanie na konkurs z okazji 20-lecia targów książki w Krakowie. To było moje pierwsze opowiadanie dla dorosłych. O tym opowiadaniu profesor Jerzy Bralczyk powiedział, że jako jedyne nie wymagało korekty i redakcji, trafiło do książki. Uwierzyłam, że potrafię, że dam radę i zaczęłam pisać pierwszy rozdział swojej powieści. Chociaż od pisania dla dzieci nigdy nie odejdę, absolutnie.

 

- „Przyjdzie pogoda na miłość” to historia trzech kobiet, którym komplikuje się życie.

- Tak. Joannę, pierwszą z bohaterek, matka porzuciła w dzieciństwie. Joanna kończy właśnie studia, ma dom, ale brakuje w nim ciepła. Jej ojciec, to człowiek oschły, nieczuły. Kobieta liczy więc na założenie szczęśliwej rodziny ze swoim długoletnim przyjacielem. Niestety, dowiaduje się o nim okropnej rzeczy i tak zaczynają się jej kłopoty. Magda rzuciła studia dla miłości swojego życia - Karola. Spodziewa się jego dziecka. Zuzanna pochodzi z małej miejscowości, pracuje w modelingu. To „barwny ptak” tej powieści, ale też postać bardzo kontrowersyjna. Zuzanna zostaje wplątana w seksaferę i zostaje zlinczowana przez społeczeństwo. Mimo wszystko jest to książka, która daje nadzieję. Każda z trzech bohaterek wplątała się w inne kłopoty, ale przecież z każdej sytuacji można wyjść i nawet czarny bohater zasługuje na kolejną szansę. Pogoda na miłość dla każdego przyjdzie. Dla mnie przyszła po czterdziestce, gdy poznałam miłość swojego życia. Trzeba być tylko cierpliwym i niekiedy dłużej poczekać.

 

-  W połowie października spotka się Pani z czytelnikami w Elblągu.

- Zapraszam 16 października o godz. 17 do Filii nr 5 Biblioteki Elbląskiej, niedługo dystrybuowane będą wejściówki na to spotkanie. Na uczestników czeka wiele niespodzianek, zapraszam na pyszny tort .....w kształcie książki. Powieść "Przyjdzie pogoda na miłość" będzie można kupić od 30 września w większości księgarń w Polsce.

 

Wioletta Piasecka - elblążanka, autorka książek dla dzieci, scenariuszy teatralnych i słuchowisk radiowych. Z wykształcenia polonistka, z zamiłowania pisarka. Laureatka wielu nagród i wyróżnień, stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Za swoją twórczość i pomoc charytatywną została wpisana do księgi Złote Myśli Ludzi Wielkiego Umysłu, Talentu i Serca Fundacji Dzieciom "Zdążyć pomocą". Dla naszych Czytelników będziemy mieli dwa egzemplarze książki "Przyjdzie pogoda na miłość". Szczegóły konkursu niebawem. 

 


        

Anna Dawid

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Na pewno za urodą kryje się dojrzała choć młoda pisarka. Temat na pewno będzie się wiązał z marginalizowaniem w Polsce problemów kobiet, mimo że Matka Boska jest uznawana przez faryzeuszy. .. Królową Polski. @ JPII
  • Kobiety i ich wieczne kłopoty, komplikikacje, samo życie; )Faceci mają duuuzo łatwiej i dlatego nie są głównymi bohaterami; ) A tak poważnie zyczę Pani sukcesu po sięganiu tego wolominu wsrod czytelników.
  • e tam, problemy, jak ruskie wytlukli inteligencje w katyniu to kogo mordowali w wiekszosci facetów podejrzewam, ruskie wiedzieli kogo ukatrupic zeby rozwalic narod, . .. kobiety sa emocjonalne dlatego siegna po ta ksiazke zeby odczuwac empatie, uronic łzę, pouzalac sie, Globisz fajnie ujął w scenie "super produkcja ": wiecej żaluuuu nooooo, załujjj aaayayaaa, pamietaj ze sie pusciłaś", cala ksiazka praktycznie jej sens zawarty jest w artykule, ale baby musza opowiedziec sobie ze wstala rano i sie ubrala zanim przejda do sedna na koncu opowiesci. bo musi byc klimat emocje ktore nadają sens ich istnieniu
  • Ta Pani uparła się, że musi pisać.
  • spokoju ludziom nie dają, jeszcze ktos to bedzie musiał przez nią przeczytać
  • @WaldemarKasta - Jakbym słyszał Jarosława. .. .chłopie tobie też coś się w głowie porobiło i na pewno nie uznajesz GENDER. Czyżby urodził cię facet, nie matka ? @JPII
  • Misiu zanim zaczniesz krytykować przejdź szybko kurs uważnego czytania bo z bystrością pewni jesteś na baker. Napisałem to ŻARTEM. Widzę że dla niektórych "orzełów"trzeba to wyraźnie zaznaczać.
  • ''czyli debiut doświadczonej pisarki''eeee?
  • Fajnie, że mamy pisarkę - pasjonatkę w mieście, może ukaże się jakaś opowieść przeplatana w science fiction, a później może zrobiono by jakiś krótkometrażowy teledysk popularyzujący naukę, bo film to Polki nie bardzo, ale może zagraniczny, to i chłopaki się zainteresują. A kto wie, może zainspirowane zostaną inne panie i któraś napisze o czymś czego jeszcze nie było np. o kobiecie z górnych sfer, która pracując nad sztuczną inteligencją, skonstruowała polskiego czworonoga Androidka i cała Polska ją pokochała. Gdy kupili to Japończycy zgarnęła fortunę, a kiedy wylądował na księżycu, stamtąd nadawał jako "wysłannik"największych mediów na świecie opisując dla nich wydarzenia kosmiczne z przesyłanych ujęć teleskopu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    3
    Wiolonczelista(2020-09-28)
  • Wazne ze synek - dzialacz PiSu dostal robote w TVPiS Info po wygranych wyborach przez karakana. Inaczej szorowalby gary w UK (z calym szacunkiem dla tej pracy)
  • Brawo urocza kobieta. Z Elbląga.
  • W nawiazaniu do tytulu- najlepsza pogoda dla milosci- to pieniadze. Garbusiarz cyklista
Reklama