
„Dziś jest jakieś inne”, czyli jakie? - Fajniejsze – zapewnia Robert "RiFiTi" Tyczyński, który promuje swoją solową płytę. Krążek wydany pod szyldem znanego w Elblągu sound systemu reggae będzie miał premierę 28 stycznia.
Singiel pt. "Dzisiaj", promujący debiutancką płytę "Dziś Jest Jakieś Inne", krąży w sieci od miesiąca. Natomiast premiera krążka przewidziana jest na 28 stycznia. Słowo 'dziś” jest więc istotne. I – zgodnie z tytułem – jakieś inne.
- Fajniejsze – zapewnia Robert "RiFiTi" Tyczyński. - Tak jak i fajniejszy jest sound system Sakin Ol po zmianach. Jesteśmy jak „Piersi' – z nowym wokalistą.
Sakin Ol gościł na scenach Mjazzgi i Sąsiadów, a także na łamach portElu. Ma na swoim koncie „Epkę” i płytę wydaną z elbląskim raperem. Teraz przyszedł czas na solo Roberta Tyczyńskiego.
- Jako Sakin Ol graliśmy już cztery lata i było to trochę, co tu dużo mówić, dziecinnie – mówi młody artysta. - Inaczej pisało się teksty o problemach 15-latków, a inaczej teraz. Dojrzewamy, ale granie dało nam obycie ze sceną i kontakt z artystami. Utrzymujemy do dziś znajomość m.in. z zespołem Bednarek, Kuba 1200 czy EastWest Rockers . Nasze działania wspiera Damian Syjonfam, który już niebawem wystąpi w Mjazzdze oraz Rahim z wytwórni MaxFloRec.
- Te kontakty trochę wykorzystuję do promocji płyty, ale w dzisiejszym świecie trzeba być trochę nachalnym, by coś się udało – przyznaje Robert Tyczyński. - A chciałbym, żeby nowa płyta dotarła do większej ilości ludzi, nie tylko do znajomych.
To już nie brzmi jak „Nie potrzeba mi wiele” (kto posłucha płyty, ten będzie wiedział). Na krążku, do premiery którego już można zacząć odliczać godziny, znalazło się dziesięć utworów oraz bonus – wersja akustyczna jednego z nich.
- To nadal reggae z domieszką rapu – mówi Robert Tyczyński. - Ważne są tu podkłady - przy licencji LionRiddims - jednej z najbardziej znanych firm producenckich z gatunku reggae/dub/ska, a nie robione przez nas na programie dostępnym dla każdego. Ścieżka jest więc profesjonalna, choć kosztowna. To duża inwestycja w przyszłość.
Materiał z tej płyty został już zaprezentowany publicznie.
- Zostaliśmy zaproszeni przez I LO, którego jestem absolwentem, na szkolne talent show – mówi Robert Tyczyński. - Byliśmy „przerywnikiem” podczas obrad jury. Trochę bałem się tego, jak odbierze nas 500 licealistów – przyznaje - bo sam w ich wieku, gdybym usłyszał taki przerywnik to pewnie bym się śmiał. A tu niespodzianka. Uczniowie przyjęli nas bardzo fajnie, dużo osób pytało, kiedy będzie można kupić płytę, lajkowali funpage, robili sobie z nami zdjęcia. Poczułem się jak wielka gwiazda z Warszawy, a przyszedłem do Światowida na piechotę (śmiech).
Fani niech płyty nie szukają w empiku. Będzie kolportowana przez Sakin Ol.
- Myśleliśmy o sklepie internetowym, ale to zbyt duży koszt – mówi Robert Tyczyński. - Będziemy więc sprzedawać płytę na własną rękę. Kilka wytwórni jest zainteresowanych przesłuchaniem krążka, co też mnie bardzo cieszy.
Ci, którzy chcą posłuchać muzyki „na żywo” będą mieli okazję 2 lutego w pubie Sąsiedzi.
- Tego dnia nie zabraknie również gości, którzy ukazali się na tejże płycie: elbląskiego rapera MISZ, który udzielił swojego głosu w kawałku "Musieli"oraz trójmiejskiego zespołu Kompanija Reggae Sound z piosenki "Nie potrzeba mi wiele" - zapowiada Robert Tyczyński.
- Fajniejsze – zapewnia Robert "RiFiTi" Tyczyński. - Tak jak i fajniejszy jest sound system Sakin Ol po zmianach. Jesteśmy jak „Piersi' – z nowym wokalistą.
Sakin Ol gościł na scenach Mjazzgi i Sąsiadów, a także na łamach portElu. Ma na swoim koncie „Epkę” i płytę wydaną z elbląskim raperem. Teraz przyszedł czas na solo Roberta Tyczyńskiego.
- Jako Sakin Ol graliśmy już cztery lata i było to trochę, co tu dużo mówić, dziecinnie – mówi młody artysta. - Inaczej pisało się teksty o problemach 15-latków, a inaczej teraz. Dojrzewamy, ale granie dało nam obycie ze sceną i kontakt z artystami. Utrzymujemy do dziś znajomość m.in. z zespołem Bednarek, Kuba 1200 czy EastWest Rockers . Nasze działania wspiera Damian Syjonfam, który już niebawem wystąpi w Mjazzdze oraz Rahim z wytwórni MaxFloRec.
- Te kontakty trochę wykorzystuję do promocji płyty, ale w dzisiejszym świecie trzeba być trochę nachalnym, by coś się udało – przyznaje Robert Tyczyński. - A chciałbym, żeby nowa płyta dotarła do większej ilości ludzi, nie tylko do znajomych.
To już nie brzmi jak „Nie potrzeba mi wiele” (kto posłucha płyty, ten będzie wiedział). Na krążku, do premiery którego już można zacząć odliczać godziny, znalazło się dziesięć utworów oraz bonus – wersja akustyczna jednego z nich.
- To nadal reggae z domieszką rapu – mówi Robert Tyczyński. - Ważne są tu podkłady - przy licencji LionRiddims - jednej z najbardziej znanych firm producenckich z gatunku reggae/dub/ska, a nie robione przez nas na programie dostępnym dla każdego. Ścieżka jest więc profesjonalna, choć kosztowna. To duża inwestycja w przyszłość.
Materiał z tej płyty został już zaprezentowany publicznie.
- Zostaliśmy zaproszeni przez I LO, którego jestem absolwentem, na szkolne talent show – mówi Robert Tyczyński. - Byliśmy „przerywnikiem” podczas obrad jury. Trochę bałem się tego, jak odbierze nas 500 licealistów – przyznaje - bo sam w ich wieku, gdybym usłyszał taki przerywnik to pewnie bym się śmiał. A tu niespodzianka. Uczniowie przyjęli nas bardzo fajnie, dużo osób pytało, kiedy będzie można kupić płytę, lajkowali funpage, robili sobie z nami zdjęcia. Poczułem się jak wielka gwiazda z Warszawy, a przyszedłem do Światowida na piechotę (śmiech).
Fani niech płyty nie szukają w empiku. Będzie kolportowana przez Sakin Ol.
- Myśleliśmy o sklepie internetowym, ale to zbyt duży koszt – mówi Robert Tyczyński. - Będziemy więc sprzedawać płytę na własną rękę. Kilka wytwórni jest zainteresowanych przesłuchaniem krążka, co też mnie bardzo cieszy.
Ci, którzy chcą posłuchać muzyki „na żywo” będą mieli okazję 2 lutego w pubie Sąsiedzi.
- Tego dnia nie zabraknie również gości, którzy ukazali się na tejże płycie: elbląskiego rapera MISZ, który udzielił swojego głosu w kawałku "Musieli"oraz trójmiejskiego zespołu Kompanija Reggae Sound z piosenki "Nie potrzeba mi wiele" - zapowiada Robert Tyczyński.