O tym, że Wysoczyzna Elbląska jest pięknym i wyjątkowym miejscem, nie trzeba nikogo przekonywać. Jej uroki można teraz oglądać na wystawie zdjęć, którą zorganizowała Biblioteka Elbląska i PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej. Wśród autorów jest Michał Skroboszewski, fotoreporter portEl.pl Zobacz zdjęcia.
Na wystawie możemy zobaczyć zdjęcia Zygmunta Gawrona, Grzegorza Hryniewicza, Rafała Kotyły, Łukasza Kotyńskiego, Konrada Kosacza, Krzysztofa Koseckiego, Miłosza Kulawiaka, Michała Skroboszewskiego (portEl.pl) i Dominika Żyłowskiego. Pokazują one Wysoczyznę z różnych perspektyw.
- Wysoczyzna to najbardziej nieodkryty region wokół Elbląga, nie istnieje tutaj baza turystyczna z prawdziwego zdarzenia – opowiada Konrad Kosacz, jeden z autorów prac. - Wysoczyznę znam od dziecka, już jako nastolatek jeździłem tam rowerem. Jest to kraina, która wygląda prawie jak Bieszczady.
Jak wyjaśnia autor, jego zdjęcia są przypadkowe. - Jestem tam regularnie, bo jeżdżę tam odpoczywać, a nie specjalnie po to, żeby robić zdjęcia.
Inne podejście ma natomiast Michał Skroboszewski, który długo przygotowywał się do zrobienia zdjęcia, które zaprezentowano na wystawie. – Bardzo trudno było się wstrzelić w odpowiednie warunki atmosferyczne, ale w końcu się udało – mówi o swojej pracy, której reprodukcja znalazła się na materiałach promujących wystawę. - Najbardziej lubię spacerować trasą kolei nadzalewowej wśród lasów, bo tam krajobrazy są gotową scenerią do realizacji filmów turystycznych – dodaje Michał Skroboszewski.
Wystawę można oglądać w Dziale Literatury Naukowej i Zbiorów Regionalnych Biblioteki Elbląskiej od poniedziałku do piątku w godz. 9-18, w soboty w godz. 9-15.
- Wysoczyzna to najbardziej nieodkryty region wokół Elbląga, nie istnieje tutaj baza turystyczna z prawdziwego zdarzenia – opowiada Konrad Kosacz, jeden z autorów prac. - Wysoczyznę znam od dziecka, już jako nastolatek jeździłem tam rowerem. Jest to kraina, która wygląda prawie jak Bieszczady.
Jak wyjaśnia autor, jego zdjęcia są przypadkowe. - Jestem tam regularnie, bo jeżdżę tam odpoczywać, a nie specjalnie po to, żeby robić zdjęcia.
Inne podejście ma natomiast Michał Skroboszewski, który długo przygotowywał się do zrobienia zdjęcia, które zaprezentowano na wystawie. – Bardzo trudno było się wstrzelić w odpowiednie warunki atmosferyczne, ale w końcu się udało – mówi o swojej pracy, której reprodukcja znalazła się na materiałach promujących wystawę. - Najbardziej lubię spacerować trasą kolei nadzalewowej wśród lasów, bo tam krajobrazy są gotową scenerią do realizacji filmów turystycznych – dodaje Michał Skroboszewski.
Wystawę można oglądać w Dziale Literatury Naukowej i Zbiorów Regionalnych Biblioteki Elbląskiej od poniedziałku do piątku w godz. 9-18, w soboty w godz. 9-15.
K
