UWAGA!

PWSZ śledzi trendy, by absolwenci mieli pracę

 Elbląg, Rektor PWSZ prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk
Rektor PWSZ prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk (fot. AD)

Blisko tysiąc studentów zainaugurowało dziś (29 września) nowy rok akademicki w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu. Zobacz zdjęcia. Najbardziej oblegany jest Instytut Ekonomiczny, ale, jak podkreśla rektor prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk, trendy rekrutacyjne bywają różne. - Staramy się do nich dostosować, co wychodzi dobrze, bo nie ma kumulacji bezrobotnych wśród naszych absolwentów – stwierdza.

Gaudeamus dla studentów PWSZ w Elblągu zabrzmiał po raz 17. Po raz 13 inauguracji przewodniczył prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk. Jak ocenia tegoroczną rekrutację?
       - Jest nieźle - stwierdza rektor PWSZ. - Udało nam się zneutralizować tąpnięcie maturalne i demograficzne. Jesteśmy dobrej myśli. Rekrutacja trwa, bo doświadczenie ubiegłych lat pokazuje, że jeszcze przez pierwsze dwa tygodnie października zgłaszają się studenci.
       Rok akademicki 2014/15 rozpoczęło około tysiąca studentów. Jakie kierunki wybierali najchętniej?
       - W tym roku największym zainteresowaniem cieszyły się administracja i ekonomia w Instytucie Ekonomicznym. Studentów interesują również języki obce, studia techniczne np. mechanika i budowa maszyn. Ale z tym zainteresowaniem bywa przeróżnie – zauważa prof. dr hab. inż. Zbigniew Walczyk. - Rokowania są niezwykle trudne, np. dwa lata temu rekrutacja na filologię polską wypadła super, rok temu była prawie powtórka. W tym roku, niestety, chętnych jest mniej. Naprawdę trzeba mieć duże rozeznanie i dobrze przygotowany system, by dobrze trafić z kierunkami.
       Elbląska PWSZ kroczy za trendami i dlatego wprowadza dwa nowe kierunki studiów: ochrona środowiska będzie inżynierią środowiska, a pedagogika - pedagogiką specjalną. - Musimy dostosować się do potrzeb miasta – wyjaśnia rektor uczelni.
       Uczelnia z kilkunastoletnią tradycją ma wiedzę, jak jej absolwenci radzą sobie na rynku pracy. I tu źle nie jest.
       - Rokrocznie wysyłamy prawie 700 studentów na sześciomiesięczne praktyki – mówi prof. Walczyk. - I są oni przyjmowani przez pracodawców: instytucje rządowe, publiczne, niepubliczne biznesowe. W ten sposób przychodzi pierwsza informacja - nie jest źle, jeśli chodzi o ofertę dydaktyczną dla Elbląga. Z kolei z danych PUP w Elblągu wynika, że na listach poszukujących zatrudnienia jest tylko kilkudziesięciu naszych absolwentów i to pod koniec roku, gdy odbierają dyplomy. Nie ma żadnej kumulacji bezrobotnych absolwentów PWSZ - zapewnia rektor PWSZ.

  Elbląg, PWSZ śledzi trendy, by absolwenci mieli pracę
(fot. Anna Dembińska)


       Jakub Zalewski z Pasłęka zdecydował się na podjęcie studiów informatycznych. Dlaczego? Bo wierzy, że kształcąc się w tej dziedzinie odnajdzie się później na rynku pracy. - Zawsze dobrze się czułem, jeśli chodzi o komputery. Myślałem też o grafice komputerowej, bo można projektować strony www, można robić coś z grami komputerowymi.
       Rektor podkreśla sukcesy uczelni, jednak jest coś, co go boli. Dał temu wyraz  w przemówieniu inauguracyjnym: "(...) W miarę upływu czasu odczuwamy, że PWSZ w Elblągu cieszy się coraz wyższym  zaufaniem w naszym województwie i coraz bardziej jest ona znana w Polsce,  przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nieraz jest dawana za przykład. Niestety, jak to niekiedy bywa – pod latarnią najciemniej. Od długiego czasu jesteśmy nieobecni w materiałach promocyjnych i folderach Elbląga pomimo naszych  wielu spektakularnych i pożytecznych inicjatyw  przeznaczonych dla mieszkańców  miasta i naszych działań  wspierających cudze  inicjatywy - to studenci naszej Uczelni, jako wolontariusze, niezawodnie i licznie wspomagają elbląskie imprezy. Nie wspominam tutaj o oczywistym pożytku dla miasta płynącym z prowadzenia przez naszą Uczelnię bezpłatnych dobrych studiów,  ale widać, że to wszystko nie wystarcza aby znaleźć się wśród innych i tak na przykład, w pięknym folderze na 777-lecie Elbląga, w którym jest rozdział związany z nauką, nie ma ani słowa chociażby o naszym, od lat rokrocznie organizowanym, Bałtyckim Festiwalu Nauki przyciągającym tłumy młodzieży elbląskiej i z okolicznych miast. To tylko jeden z licznych przykładów podobnego typu.
       Niewiele jest instytucji o tak wysokim pożytku społecznym jak publiczna uczelnia finansowana z budżetu państwa. Pytamy wobec tego, jaką mamy skazę, że nie możemy znaleźć się w gronie takich jak: Biblioteka Elbląska im. C. Norwida, CSE. Światowid, Teatr im. A. Sewruka w Elblągu, Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu, Galeria EL. Centrum Sztuki  czy Elbląski Park Technologiczny."
      
      

A

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • czas medycyne otworzorzyć bo w innych nie ma pracy
  • Jedyny kierunek to budownictwo, na innych zostaje sie bezrobotnym
  • Panie Rektorze szacun!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    9
    Brawo!(2014-09-29)
  • Myślę, że za dużo jest na w Elblagu takich kierunkow jak administracja czy pedagogika. Jest już coraz mniej pracy dla absolwentów tych kierunkow. Nauczycieli ( filologia polska czy angielska) tez jest za dużo przy tak ogromnym spadku uczniów. Szczerze to chyba tylko kierunek medyczny w EUHE ma powodzenie na to aby po jego ukończeniu nie być bezrobotnym, no i PWSZ kierunki budowlane i ochrona środowiska. Co kilka lat powinno zmieniac się w danej uczelni kierunki wtedy nie ma wysypu pedagogów czy urzednikow. Może warto pomyslec o prawie, położnictwie, pracy socjalnej, polityce społecznej
  • Produkcji technicznej nam brak.
  • Przystojny Pan ze sztandarem :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    8
    Nieznajoma_zakochana(2014-09-29)
  • i tak pracy nie będą mieli i na granicę będą jeździć albo na wyspy pojadą, bez znaczenia czy skończą tą czy inną uczelnię. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    mieszkaniece-g(2014-09-29)
  • Ciekawe, którą Szkołę wybierze p. Wilk na uzupełnienie wykształcenia czy PWSZ, czy EUHE?
  • produkcja bezrobotnych, kadra w obu przypadkach Trójmiasto, Olsztyn
  • O PWSZ władze miasta starają się zapomnieć, bo to jedyna Uczelnia w mieście związana jeszcze z techniką, a tą w mieście się niszczy. Co jeszcze w mieście jest związane z techniką? Ile osób pamięta jeszcze ZAMECH i ilu osobom ta firma dawała pracę, a ile rodzin utrzymywało się z pracy bezpośredniej lub pośrednio dla Zamechu? Teraz co zostało: ALSTOM który zwija interes w Polsce, FLSmidth, Kromet i niedobitki innych małych zakładów. Panie profesorze (Rektorze) szacunek za Pana pracę i za bezpośrednie powiedzenie władzom tego miasta, że nie potrafią docenić pracy ludzi dla tego miasta i ich mieszkańców.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    2
    Belfik10(2014-09-29)
  • Na zdjęciach mało władz, no bo to nie jest okres wyborów. Rok temu z Tuskiem to cała świta przyjechała aby się pokazać. Teraz to za nim do Brukseli pognali. .. .
  • jestem absolwentem, pracy nie mam
Reklama