
Rezerwy Olimpii Elbląg nie zdołały wywieźć punktów z Ełku. Podopieczni Karola Przybyły nie zdołali pokonać bramkarza Mazura. Bramkarz Olimpii wyjmował piłkę ze swojej braki dwa razy i punkty zostały u gospodarzy.
W 25 kolejce IV ligi rezerwy Olimpii Elbląg rywalizowały w Ełku z miejscowym Mazurem. Żółto-biało-niebiescy wystąpili w tym meczu w bardzo odmłodzonym składzie i niestety było to widać na murawie.
Olimpijczycy walczyli, zaangażowania i determinacji nie można było odmówić. Niestety nie przekładało to się na zdobycz bramkową. To raczej gospodarze prowadzili grę i tworzyli więcej sytuacji podbramkowych. Olimpijczycy większość swoich szans mieli po szybkich atakach. W zdobyciu bramek zabrakło doświadczenia.
Gospodarze wyszli naprowadzeni w 39. minucie spotkania. Sędzia podyktował rzut wolny naprzeciwko bramki Ariela Szymonowicza. Do piłki podszedł Jakub Lewandowski i pokonał bramkarza gości. Na początku drugiej połowy sukcesem skończył się jeden z ataków Mazura. Dawid Skalski podał do Kamila Stawieckiego, a ten podwyższył prowadzenie Mazura.
Gospodarze mieli jeszcze szanse na podwyższenie rezultatu, ale nie zdołali pokonać Ariela Szymonowicza. Goście walczyli, ale mimo kilku dobrych sytuacji, wynik zmienił się.
Mazur Ełk – Olimpia II Elbląg 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 – Lewandowski (39. min.), 2:0 – Stawiecki (49. min.)
Olimpia II: Szymonowicz – Perlejewski, Baranowski, Kazimierowski, Panek (46' Łaszak), Szantyr (46' Płaza), Begier (46' Łabecki), Kottlenga, Kucharzewski (86' Okuniewski), Sobiecki (86' Redesiuk), Kozera (46' Gorzycki)
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg