
Sześć aptek w województwie warmińsko-mazurskim, w tym dwie z Elbląga, mogły sprzedawać hurtowo leki bez pozwolenia – informuje RMF FM. Wszystkie są już nieczynne. Sprawę bada prokuratura.
Chodzi o cztery sieciowe apteki z Olsztyna i dwie z Elbląga. Wszystkie są teraz zamknięte. W Olsztynie zdecydował o tym wojewódzki inspektor farmaceutyczny. W piątek rano do prokuratury rejonowej przyszło zawiadomienie w tej sprawie. - Dotyczy dwóch spółek, które prowadzą łącznie cztery apteki- powiedział reporterowi RMF FM Adam Czerwiński z olsztyńskiej prokuratury okręgowej.
- Elbląskie apteki same zawiesiły swoją działalność, więc nie mamy już nad nimi nadzoru. Były to jedne z większych aptek w Elblągu - komentuje na antenie radia Paweł Trzciński, rzecznik Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego.
Prokuratorzy sprawdzą, czy spółki, które prowadziły apteki sprzedawały leki do innych aptek i hurtowni. Jeżeli przypuszczenia się potwierdzą, właścicielom grozi wysoka grzywna i dwa lata więzienia.
Źródłó: RMF FM
- Elbląskie apteki same zawiesiły swoją działalność, więc nie mamy już nad nimi nadzoru. Były to jedne z większych aptek w Elblągu - komentuje na antenie radia Paweł Trzciński, rzecznik Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego.
Prokuratorzy sprawdzą, czy spółki, które prowadziły apteki sprzedawały leki do innych aptek i hurtowni. Jeżeli przypuszczenia się potwierdzą, właścicielom grozi wysoka grzywna i dwa lata więzienia.
Źródłó: RMF FM