„Część mieszkańców Gronowa Górnego z nadzieją patrzy w stronę Elbląga; uważają, że w granicach miasta żyłoby im się znacznie lepiej” – dowiadujemy się z dzisiejszego „Dziennika Elbląskiego”.
(...) „Przed 15 laty władze Elbląga zabiegały o przyłączenie Gronowa do miasta.
- Wówczas niemal sam sołtys zadecydował za wszystkich mieszkańców, mówiąc że nie chcą przyłączenia do Elbląga. Dlatego teraz wnosimy o przeprowadzenie rzeczywistego referendum. Nonsensem jest, że Gronowo, bezpośrednio przyległe do miasta należy do gminy wiejskiej, podczas gdy odległe o kilkanaście kilometrów od centrum Elbląga wsie: Krasny Las, Próchnik czy Dąbrowa od dawna są już w jego granicach” – twierdzi jeden z pomysłodawców referendum, pragnący zachować anonimowość.
"Radna Krystyna Maślińska nie ukrywa, że chciałaby zostać elblążanką.
- Nie tylko ja – podkreśla radna. – (...) We wsi od dawna mówi się o korzyściach z ewentualnego przyłączenia do Elbląga: tańszej wodzie, czy lepszej komunikacji.
Zastępca wójta Jan Puzio nie ukrywa, że gmina bez Gronowa Górnego nie miałaby racji bytu jako jednostka administracyjna.
- To nasze oczko w głowie – podkreśla”.
Więcej o referendum w Gronowie Górnym w dzisiejszym „Dzienniku Elbląskim”.
- Wówczas niemal sam sołtys zadecydował za wszystkich mieszkańców, mówiąc że nie chcą przyłączenia do Elbląga. Dlatego teraz wnosimy o przeprowadzenie rzeczywistego referendum. Nonsensem jest, że Gronowo, bezpośrednio przyległe do miasta należy do gminy wiejskiej, podczas gdy odległe o kilkanaście kilometrów od centrum Elbląga wsie: Krasny Las, Próchnik czy Dąbrowa od dawna są już w jego granicach” – twierdzi jeden z pomysłodawców referendum, pragnący zachować anonimowość.
"Radna Krystyna Maślińska nie ukrywa, że chciałaby zostać elblążanką.
- Nie tylko ja – podkreśla radna. – (...) We wsi od dawna mówi się o korzyściach z ewentualnego przyłączenia do Elbląga: tańszej wodzie, czy lepszej komunikacji.
Zastępca wójta Jan Puzio nie ukrywa, że gmina bez Gronowa Górnego nie miałaby racji bytu jako jednostka administracyjna.
- To nasze oczko w głowie – podkreśla”.
Więcej o referendum w Gronowie Górnym w dzisiejszym „Dzienniku Elbląskim”.