UWAGA!

Taniec na przetartej linie

"Z przyrządów na placu zabaw w centrum Elbląga wystają gwoździe i śruby. Przetarte metalowe liny grożą zranieniem dzieci" - donosi "Dziennik Elbląski".

"Mali elblążanie nie czują się bezpiecznie na placu zabaw w parku Planty. - Przetarte liny wyglądają niebezpiecznie - mówi Małgorzata Kowalska, mama 3-letniego Marcina.
     W drewnianych konstrukcjach brakuje klepek, wystają z nich gwoździe. Zdarzało się, że ojcowie na plac przynosili młotki i sami wbijali wystające metalowe szpikulce. (...) Od czasu wybudowania placu zabaw, urządzenia nie były konserwowane. - Aktualnie prowadzone są rozmowy z zagranicznym dostawcą zamontowanych urządzeń - twierdzi Anna Kulik, naczelnik wydziału inżynierii Urzędu Miejskiego w Elblągu.
     Anna Kulik poinformowała także, że natychmiast zostaną usunięte fragmenty przetartych lin".

Najnowsze artykuły w dziale Prasówka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Place zabaw w centrum Elbląga to jeszcze nie wszystko. W katastroficznym stanie są place zabaw na osiedlu Zawada. Skrzypiące huśtawki. Ubiegłoroczny piach w piaskownicach ( ul.Wiejska k.przedszkola). Zardzewiałe zjeżdżalnie. To wszystko woła o pomstę do nieba. Zarządzie s-ni mieszkaniowej Zakrzewo zrób coś dla dzieci zamieszkałych na naszym osiedlu. vvvv
  • Sama prawda nasze place zabaw wołają o pomstę do nieba, to nie place zabaw tylko złomowce, stanowiące zagrożenie bezpieczeństwa naszych dzieci. Jest kilka drewnianych ładnych kolorowych ale tylko dla wybrańców. Przecież z jednego końca miasta nie pojedziemy na drugi by dziecko mogło zaznać przyjemnej zabawy. Nie oszukujmy sie najwazniejsze są te koło domu gdzie można blisko wyjść z dzieckiem na świeże powietrze. Mieszkam w centrum miasta w środku między ulicą Słoneczną Traugutta i Kos Gdyńskich jest też plac- złomowiec mało tego że straszy tym złomem to jeszcze nigdy a mieszkam tam ponad 10 lat miasto nie kosiło tam trawy. A jest to napewno teren miasta. Tak w połowie lata to chaszcze sięgają dzieciom do ramion a jaki raj dla czworonogów zawsze można w takich krzaczkach zostawić jakąś niespodziankę by maluch się upaskudził Już niejednokrotnie na tej stronie o tym pisałam bo myślałam, że "urzędnicy z Urzędu Miasta śledzą tę strone i może cokolwiek się zmieni ale niestety grochem w ścianę. A to tak do nich blisko może pofatygują się tu zajrzeć poświęcając na to czas jednej kawki. Z krzaków nawt widać kształt trochę przypominający mini piaskownicę a kochani wystarczyłoby naprawdę niedużo trochę desek na jakąś big piaskownicę i tak z 5 ton piasku. Idą wakacje tak mało dzieci teraz wyjeżdża może drogie kochane miasto sprawiłoby naszym dzieciom trochę radości. Zaraz będą wybory może jacyś kandydaci zasponsorowaliby w ramach promocji nam ten plac zabaw a może ktoś może coś zrobić w tej sprawie. Drogie kochane miasto skoście kiedyś tam trawę i zabierzcie część tego złomu (zawsze to możecie sprzedać i zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczyć sobie na podwyżki) Pod latarnią najciemniej kochani ludzie z Zawady nie łudzcie się że zauważą tam u was skoro tu w centrum za miedzą nie widzą
Reklama