„Latem kryte pływalnie w mieście są nieczynne. Do dyspozycji pozostaje basen pod gołym niebem, będący zresztą w fatalnym stanie albo szukanie ochłody poza miastem. W tym miesiącu dla krytych pływalni wakacje się kończą” – czytamy w „Głosie Elbląga”.
„Kryte pływalnie są w Elblągu nieczynne przede wszystkim z przyczyn ekonomicznych, ale i dlatego, że jest to czas na poprawę ich estetyki. Latem na pływalnie przychodzi niewiele osób, więc utrzymywanie ich w gotowości to dla właścicieli za duży wydatek. (...)
Kryta pływalnie MOSiR czynna będzie ponownie od 1 września br. Prawdopodobnie cena za korzystanie z obiektu nieco wzrośnie, z 4.30 do 4.50 zł, przy założeniu, że czas pobytu wyniesie nadal 30 minut. Ale rozważane jest wydłużenie czasu pływania do 40 minut; wtedy cena biletu wstępu wzrosłaby do 5.50 zł. (...)
20 sierpnia rusza po wakacyjnej przerwie kryta pływalnia „Delfin” przy ul. Królewieckiej. Ceny biletów wstępu mają pozostać bez zmian”.
Więcej w dzisiejszym „Głosie”.
Kryta pływalnie MOSiR czynna będzie ponownie od 1 września br. Prawdopodobnie cena za korzystanie z obiektu nieco wzrośnie, z 4.30 do 4.50 zł, przy założeniu, że czas pobytu wyniesie nadal 30 minut. Ale rozważane jest wydłużenie czasu pływania do 40 minut; wtedy cena biletu wstępu wzrosłaby do 5.50 zł. (...)
20 sierpnia rusza po wakacyjnej przerwie kryta pływalnia „Delfin” przy ul. Królewieckiej. Ceny biletów wstępu mają pozostać bez zmian”.
Więcej w dzisiejszym „Głosie”.