Rozpoczynają się wakacje, a wraz z nimi sezon na dzikie kąpieliska. W Elblągu jest ich kilka, a każde z nich jest niebezpieczne. Straż Miejska niemal codziennie otrzymuje zgłoszenia dotyczące kąpieli w miejscach niedozwolonych. Stara się jak najczęściej patrolować miejsca nad wodą.
Park Dolinka, wodospad to bardzo niebezpieczne miejsce do schłodzenia się. Jest tam ślisko, poza tym nurt wody spadającej z wodospadu jest dość silny. Dzikie kąpielisko przy ul. Mazurskiej , tzw. "Ciepła Woda" to kolejne miejsce niebezpieczne, gdzie wydarzyło się już wiele wypadków. Podobnie jest przy ul. Junaków, gdzie pomimo zakazu mieszkańcy Elbląga szukają trochę ochłody.
Bądźmy odpowiedzialni. Sprawdzajmy, gdzie nasze dzieci spędzają czas wolny, sami też nie próbujmy ich tam zabierać. W takich miejscach o tragedię nie trudno, co pokazują nam liczne sytuacje z lat poprzednich.
Straż Miejska przypomina, że kąpiel w miejscu zabronionym może być ukarana mandatem w wysokości do 500 złotych i jest to najmniejszy wymiar kary, w porównaniu do tego jakie zagrożenie dla życia i zdrowia "oferują" takie miejsca.